Badanie przeprowadzone przez CCS Insight pokazuje, gdzie Europejczycy najczęściej korzystają ze swoich tabletów. Badanie objęło 4.5 tysiąca respondentów i dotyczyło urządzeń typu iPad.
Najczęściej powtarzającymi się miejscami były salon i sypialnia, gdzie odpowiednio z tabletów korzysta 79% i 60% badanych. Na wakacjach z tabletów korzystało 58% Europejczyków.
Kuchnia okazuje się równie dobrym miejscem z wynikiem 38%, zaraz po „innych miejscach w domu” z 39%.
Obie te lokalizacje wyprzedzają:
- na świeżym powietrzu 34%
- w pracy 27%
- w podróży 26%
- dojeżdżając do pracy 15%.
„Wcześniej aby skorzystać z internetu, musieliśmy pójść do pokoju i usiąść przy komputerze, tablety oferują bardziej wygodny i towarzyski sposób dostępu, pozwalając na uczestniczenie w aktywnościach rodzinnych, jednocześnie pozostając on-line.” mówi Martin Garner, starszy vice-prezes CCS Insight.
Jeżeli chodzi o wakacyjne korzystanie z tabletów Garner dodaje: „Internet jest w tej chwili tak głęboko zakorzeniony w codzienne życie wielu ludzi, że chcą oni kontynuować „życie w sieci” kiedy mają czas wolny dla siebie.”
Konsumenci w Zjednoczonym Królestwie należą do użytkowników najdłużej korzystających z tabletów, ze średnią 2.8 godziny na dzień. 95% użytkowników korzysta przynajmniej godzinę dziennie, a 11% jest online więcej niż 5 godzin na dzień.
Ankieta została przeprowadzona została w sierpniu 2011, z udziałem 4.5 tysiąca użytkowników, na ich własnych tabletach, w sześciu krajach europejskich: Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Holandia i Zjednoczone Królestwo.
CCS Insight jest firmą konsultingową, przeprowadzająca analizy rynku telekomunikacyjnego dla zainteresowanych klientów.
Źródło: ccsinsight.com
JarKen
Oprócz wyżej wymienionych miejsc chciałem dodać, że ja używam swojego iPada rano siedząc na „tronie” 🙂
Hehe takich pytań w ankiecie raczej nie było lub zostały ujęte jako inne miejsca w dumu. 😉
Wiem, ale kibelek jest bardzo ważnym miejscem w domu, wręcz strategiczntm 😉
Centrum dowodzenia 🙂
To jest tajna baza dowodzenia, a więc nie dziwię się że nie jest ujęta na oficjalnych danych. Ani na mapach.