We wszystkich pociągach EIC spółki PKP Intercity jest już bezpłatny internet bezprzewodowy. A co z pociągami EIP (Pendolino)? Dlaczego są tam takie problemy ze siecią komórkową? Spółka PKP Intercity od ponad roku stara się zapewnić pasażerom, superszybkiego jak na polskie warunki, pociągu dostęp do internetu.
Spółka PKP Intercity po roku dreptania w miejscu w sprawie internetu w pociągach Pendolino, zdecydowała się zmienić strategię. Kolejarzom bardzo zależy, by pozbyć się wizerunku branży cywilizacyjnie zapóźnionej, bardziej jeszcze tkwiącej w realiach XIX niż XXI stulecia. W dobie smartfonów i tabletów nie uda im się jednak dokonać tej sztuki dopóki podróżujący koleją nie będą mogli swobodnie korzystać z internetu. Najwcześniej za kilka miesięcy pojawi się internet w pociągach Pendolino. W przyszłym tygodniu PKP Intercity chce rozpisać nowy przetarg w tej sprawie.
– Chcemy wprowadzić inne rozwiązanie, takie już wewnętrzne, czyli Internet będzie, natomiast my na innych zasadach wprowadzimy go na pokład – powiedziała w rozmowie z rmf24.pl Beata Czemerajda z PKP InterCity.
Do tej pory internet w składach miała zapewnić firma telekomunikacyjna, ale nie zamierzała on płacić za dostęp do pociągu, a producent Pendolinio groził, że bez opłaty utracona zostanie gwarancja. W składach Pendolino nadal jest problem nie tylko z dostępem do internetu, ale również złapaniem zasięgu telefonii komórkowej. Przyczyn problemów z zasięgiem w pociągach Pendolino jest kilka. Po pierwsze, składy te mają aluminiową konstrukcję, która działa jak klatka dla fal radiowych. Zasięg sieci komórkowych w Polsce to druga z przyczyn. Telefon jest w „sieci”, gdy znajduje się w zasięgu tzw. stacji bazowych.
Spółka PKP Intercity twierdzi, że w Pendolino prędzej czy później doczekamy się Wi-Fi. Ale nie potrafi podać dat i nie stanie się to jednak od razu i nie na wszystkich składach.
źródło: rmf24.pl
Kan
miał być od razu ale amatorzy zapomnieli o warunkach i teraz trwa chocholi taniec. żenada
PKP jak zawsze inwestuje tam gdzie zarabia mniej po amortyzacji kosztów. Daliby WIFI na wszystkie składy PR, to mieliby zapewniony na pewno większy ruch w weekendy. Na pewno młodzież i studenci nabiliby sprzedaż biletów szybko. Szkoda, że prowadzą taką politykę, bo zdobywać klienta powinni od dołu, a nie konkurować cenowo z niektórymi przewoźnikami premium. Już nie wspominając o likwidacji połączeń, jakie były najlepszą alternatywą dla samochodu.