Obsługa i ergonomia

Prosty telefon powinien być prosty w obsłudze. Chociaż jest to banał, to zdarzają się modele przy których trzeba się trochę nagłówkować, żeby uzyskać dostęp do niektórych funkcji. Na szczęście w przypadku Sony Ericssona T290i wszystko jest w porządku. Po wciśnięciu prawego lub lewego klawisza nawigacyjnego lub środkowego klawisza potwierdzającego, użytkownik uzyskuje dostęp do menu głównego telefonu. Poszczególne pozycje są w nim ilustrowane małymi ikonkami. Dostęp do książki telefonicznej jest również szybki i prosty. Lista kontaktów widoczna jest na ekranie po wciśnięciu dolnego lub górnego klawisza nawigacyjnego a lista wykonanych połączeń po wciśnięciu klawisza z telefonem.
Wyświetlacz telefonu ma rozdzielczość zaledwie 101×80 pikseli i pokazuje 4096 kolorów. Nie jest to wiele. W przypadku, gdy na ekranie brakuje miejsca na dodatkowy tekst SMS-a, w ustawieniach telefonu można zawsze zmniejszyć rozmiar czcionki ekranowej. W sumie T290 umożliwia ustawienie trzech wielkości czcionek. Czytelność wyświetlacza jest w miarę dobra a użytkownik może dodatkowa ustawić sobie jego kontrast.
Obudowa telefonu wykonana jest z plastiku. Aby włożyć baterię i kartę SIM należy zdjąć plastikową klapkę, która – o dziwo – wcale nie tak bardzo skrzypi. Klawisze telefonu mają akceptowalną wielkość, jednak siła nacisku jest zbyt duża. Przy pisaniu dłuższych tekstów można się trochę zmęczyć.

Sony Ericsson T290i

Szybki dostęp do niektórych funkcji możliwy jest w każdej chwili po wciśnięciu klawisza OPCJE. Znajdują się tam takie pozycje jak blokada klawiatury, wyciszenie, zakładka wap operatora, status telefonu (gdzie podana jest tylko informacja że jest to T290i, data oraz numer telefonu) a także legenda do ikon wyświetlanych na ekranie. Niestety, nie da się samodzielnie wybrać preferowanych funkcji do których użytkownik chce mieć szybki dostęp, a i wybór istniejących funkcji budzi pewne wątpliwości co do słuszności.

Podsumowanie

T290i to tani telefon a co za tym idzie – oferujący tylko najbardziej potrzebne funkcje. Na uznanie zasługuje stosunkowo długi czas pracy, niska waga oraz w miarę solidna, nieskrzypiąca obudowa. Podczas pisania sms przyda się słownik T9, jednak kiepskie klawisze stworzą zapewne trochę problemów. Telefon jest prosty w obsłudze i polecamy go tylko tym osobom, które kładą nacisk na niskie koszty zakupu lub wykorzystują swój aparat tylko do dzwonienia. Ocena ledwo dobra.

Marcin Horecki