Samsung Polska wydał w ostatnim dniu zeszłego (31.12) roku aktualizację, informowaliśmy o tym: Tutaj systemu bada 2.0 bez zgody Głównej siedziby Samsunga. Jak się okazało to nie pełna oficjalna bada os 2.0, ale zwykła beta.

Przez słowo „oficjalnie” rozumiemy to, że oprogramowanie jest dostępne w programie Kies, który jest oficjalnym narzędziem do aktualizacji oprogramowania układowego w smartfonach Samsunga. Nie bierzemy w ogóle pod uwagę nieoficjalnych wersji oprogramowania, które były dostępne do wgrania już wcześniej przez program Multiloader. Jednak jak się teraz okazuje, mimo że druga odsłona platformy bada została wydana w dwóch krajach, Samsung twierdzi, że nie jest to prawdą.

I teraz mimo, iż w sklepie Samsunga pojawiają się aplikacje na nową wersję (2.0) Polacy nie mogą nic pobierać za darmo czy kupować. Wyszło to przypadkiem. Na blogu pana Mateja, prowadzi On konwersacje z Samsungiem i ujawnia dziwne zachowania polskiego oddziału i zamieszania jakie wprowadził.

– Myślę, że warto opisać ten problem. W Polsce jest już spora liczba użytkowników tego systemu, a nikt nie wie dlaczego nie można używać sklepu Samsunga i dlaczego ta „niby oficjalna” nowa bada ma tyle błędów zawieszających telefon. System bada os w wersjach 1.0 i 1.2 słynął ze stabilności i szybkości działania, a teraz to jakaś porażka. A jak się okazało, to tylko ułańska fantazja polskiego oddziału Samsunga – napisał do Telix Czytelnik, co niniejszym czynimy. Pełny artykuł: Aktualizacja-widmo, czyli Samsung nie ma pojęcia o wydaniu bada 2.0 można przeczytać na bada-os.info

Czytelnikowi Dziękujemy za monit

Kan