Co zrobić, kiedy świeżo zakupiony smartfon z Chin przestał nagle działać? Niestety w tym przypadku nie zawsze można go po prostu odesłać na naprawę gwarancyjną. Z kolei lokalne serwisy niechętnie zajmują się mało popularnymi urządzeniami.
Co jednak z gwarancją i możliwością naprawy chińskiego smartfona w Polsce? Zdecydowana większość klientów nie zastanawia się nad tym faktem podczas dokonywania zakupu. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy urządzenie przestaje działać. Lokalne serwisy smartfonów często nie podejmują się naprawy tego typu urządzeń – powodem jest nieznajomość ich konstrukcji lub całkowity brak części zamiennych.
Co ciekawe, w przypadku niektórych sklepów możliwe jest płatne przedłużenie gwarancji do dwóch lat lub nawet wykupienie za dodatkową opłatą gwarancji, która będzie zapewniała możliwość naprawy urządzenia w Polsce. Warto przy tym wrócić szczególną uwagę na zjawisko tzw. dropshippingu – jest to sytuacja, kiedy sprzedawca w serwisie aukcyjnym zamawia telefon z chińskiego sklepu na adres kupującego w Polsce. Naprawa gwarancyjna tak kupionego urządzenia jest praktycznie niemożliwe.
„Naprawa mało popularnych i egzotycznych urządzeń nie zawsze jest możliwa i opłacalna, a klienci nie zdają sobie z tego sprawy” – powiedział Piotr Pachota z serwisu GoRepair.pl. „Wbrew pozorom problemem nie jest skomplikowana budowa ani brak dokumentacji technicznej. Główną przyczyną, uniemożliwiającą naprawę niektórych smartfonów jest utrudniony dostęp lub wysoka cena części zamiennych” – dodał.
Dlatego nie wspiera się i nie kupuje chińskich no nameów albo innego xiaoszrotu.