Smartfon marki Cubot na pierwszy rzut oka wyróżnia się swoim eleganckim wyglądem i wyświetlaczem o dużej rozdzielczości, ale jest jedna ważna cecha to warto wspomnieć – zmiany w konstrukcji obudowy telefonu wpływają na jakość pozycjonowania GPS. Dlatego X16 to ciekawa propozycja dla wszystkich kierowców.


Jak wspomnieliśmy testując model Cubot X16, nawigacja w urządzeniach z Androidem, to funkcjonalność, na którą ostatnio narzeka coraz więcej użytkowników tych urządzeń. Dlatego zawsze bacznie zwracamy uwagę jak działa GPS w testowanym sprzęcie. Dlatego zawsze bacznie zwracamy uwagę jak działa GPS w testowanym sprzęcie.


W przypadku Cubot X16, na czystym (po wyłączeniu/włączeniu) telefonie nasze miejsce zlokalizowaliśmy po ok. 1,5 min. Praktycznie sekundowo łapanie „fixa” trwało, przy kolejnych próbach testowych. Nie można też marudzić na dokładność lokalizacji, która wahała się w granicach 2-3m. Producent pochwalił się, że wpływ na tak dobre wyniki ma metalowa ramka, która jest w rzeczywistości anteną. Ma to duże znaczenie z punktu widzenia techniki, bo sygnał jest lepszy niż w smartfonach, które posiadają ramy z tworzywa sztucznego.


Jak to działa zaprezentował to, porównując z Meizu MAX 5. Wynik widać w prawym rogu ekranu. Cubot X16 łapie sygnał z 12 satelitów, Meizu MAX 5 odbiera ich z 6. Jak widać na zdjęciu Cubot X16 jest też dokładniejszy w pomiarach lokalizacji.

Więcej informacji o modelu X16 dla zainteresowanych na Cubot

Kan