Producenci AutoMapy udostępnili nową wersję swojego programu dla systemu Android pozwalającą na korzystanie z AutoRadaru przez wszystkich kierowców.

Wraz z najnowszą wersją AutoMapy dla systemu Android z AutoRadaru, czyli narzędzia służącemu wymianie informacji drogowych m.in o punktach kontroli, radarach czy wypadkach, korzystać mogą wszyscy kierowcy – również ci, którzy nie byli do tej pory użytkownikami AutoMapy, jak również osoby, które w tej chwili nie posiadają aktywnej licencji czasowej. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie ma potrzeby uruchamiania dodatkowych programów, a użytkownicy uzyskują dostęp zarówno do aktualnych danych o sytuacji na drodze, jak i do mapy, na której zdarzenia te są wizualizowane.

AutoRadar Android
„Pobierając AutoMapę po raz pierwszy, każdy użytkownik otrzymuje dostęp do bezpłatnego, 7-dniowego okresu testowego, podczas którego może zapoznać się ze wszystkimi możliwościami AutoMapy i AutoRadaru. Po zakończeniu testów, użytkownicy nadal mogą korzystać ze wszystkich możliwości AutoRadaru – nawet, jeśli nie posiadają licencji. Dzięki temu mogą ostrzegać i być ostrzeganym przez innych, a z AutoMapy skorzystać wykupując licencję czasową, lub skorzystać z oferty abonamentowej Orange lub Play” – powiedział Janusz M. Kamiński, szef PR i marketingu AutoMapy.
Najnowsza aktualizacja AutoMapy 4.4 dla systemu Android przynosi również wiele zmian jeszcze bardziej ułatwiających korzystanie z nawigacji, w tym prezentację w menu kontekstowym współrzędnych geograficznych wybranego miejsca czy możliwość automatycznego włączania zapisu śladu GPS.
Aktualizacja programu dostępna jest dla wszystkich dotychczasowych i nowych użytkowników jak zwykle bezpłatnie. Program można pobrać bezpośrednio z Google Play oraz z naszych stron, gdzie znajduje się pełna lista zmian.
źródło: AutoMapa
Kan
Tonący brzytwy się chwyta…
Sama AutoMapa to dobry produkt ale oni zawsze są krok do tyłu.
Najpierw uparcie wspierali Windows gdy cala Polska chciała Androida.
Potem nie potrafili bardzo długo zintegrować Radaru z Mapą.
A teraz gdy jest to produkt nr3? 4? Na rynku poszli po rozum do głowy i pozwolili bezpłatnie korzystać s tej funkcji. Szok.
Zeby to istniało i konkurowalo z Yanosikiem czy Ryskiem to trzeba dać program premiowy i za przejechanie kilometry i zgłoszenia zaoferować bezpłatny lub tańszy zakup licencji AM.
Google Maps + Yanosik i jest ok. Po co płatna licencja? Kiedyś była ok, ale ceny nie dla przeciętnego kierowcy. Tak samo jak wersje sprzętowe Yanosika (abonament na transfer).
Powinni podać jeszcze link do ściągnięcia pirackiej wersji aplikacji. Przez tyle lat nie potrafili ukrócić procederu instalowania pirackich licencji to teraz mają. Jakoś NaviExpert i inne płatne nie kwękają że nie mają wieloletnich stałych klientów.