W drugiej połowie  2018 roku firma Lenovo pokazała nowe modeli swoich konwertowalnych laptopów z serii Yoga. Dostaliśmy do testów redakcyjnych model Yoga 730-15IKB. Nowa Yoga należy do kategorii laptopów z nieco wyższej półki – droższe są tylko modele z serii 900.

Czym jest Lenovo Yoga?

Yoga to ciekawy koncept laptopa, zaprezentowany przez Lenovo po raz pierwszy w 2012 roku na targach CES. Wtedy to pokazała się pierwsza Yoga, którą zresztą miałem przyjemność używać w codziennej pracy przez ponad rok. Innowacja polega na tym, że ekran laptopa jest obracany o 360 stopni. Ponieważ jest on dotykowy to możemy laptopa zamienić w tablet i obsługiwać tylko palcami – bez korzystania z klawiatury. Oprócz tego możemy wykorzystać też tryb video w którym laptop stawiamy na obu krawędziach obudowy niczym rozłożoną książkę – przydatne jeśli chcemy np. obejrzeć film.

 

Obudowa

Yoga 730 to laptop z 15-calowym ekranem co oznacza, że nie będzie on lekki jak piórko. Przy wadze 1.89 kg poczujemy jego ciężar – zwłaszcza wtedy, gdy włożymy go do teczki i będziemy z nim dużo chodzić. Niemniej jednak w porównaniu z większością laptopów z ekranem 15 cali, Yoga jest raczej w wadze lekkiej.  Laptop jest smukły – jego wymiary to 36×24,9×16,9-17,15cm. Jednak dla tych, którzy chcą przede wszystkim mobilności przeznaczone są lżejsze konstrukcje takie jak Yoga 13. Laptop zamknięty jest w eleganckiej, aluminiowej obudowie. Nic tutaj nie trzeszczy i nie skrzypi. Zawiasy ekranu stawiają opór na tyle duży, żeby ekran nam się przypadkowo nie obrócił. Może nawet ciut za duży, bo gdy próbować go obrócić jedną ręką to cały laptop może przesunąć się biurku.  Obudowa jest prosta i elegancka, bez zbędnych przetłoczeń i innych wystających elementów. Nawet głośniki JBL Premium Audio zostały w niej sprytnie ukryte pod obudową.

W normalnej pracy laptop jest bezgłośny – obudowa dobrze odprowadza ciepło i tylko lekko się nagrzewa. Zamontowane wentylatory zaciągają powietrze spod spodu obudowy i wydmuchują je na zewnątrz przez 2 wąskie otwory w tylnej krawędzi za ekranem. Gdy uruchomimy grę 3D szum wentylatora nadal jest znośny i nie przeszkadza w rozgrywce. Spodnia część obudowy zaczyna się jednak nagrzewać i lepiej wtedy laptopa nie trzymać na kolanach.  Podczas oglądania filmów wentylator w ogóle się nie włączał.

Złącza i sensory

Do dyspozycji użytkownika są 2 złącza USB-A 3.0 oraz jedno USB-C Thunderbolt. Znajdziemy tez wyjście HDMI 2.0 i wyjście słuchawkowe. Dzięki takiej konfiguracji do Yogi podłączymy nawet 2 monitory zewnętrzne – jeden przez HDMI a drugi poprzez Thunderbolt z odpowiednią przejściówką. Fani fotografii cyfrowej będą jednak zawiedzeni brakiem czytnika kart SD. W tym przypadku trzeba będzie zaopatrzyć się w dodatkowy adapter.

yoga 730 opened

Laptop wyposażony jest też w sensor odcisków palców, przydatny przy uwierzytelnianiu. Działa on dobrze i przyspiesza logowanie do komputera. W konwertowalnym laptopie przydaje się też czujnik położenia, który obróci ekran automatycznie w trybie tabletu. Umieszczona nad wyświetlaczem kamera ma przeciętną rozdzielczość 720p i umieszczona jest nad ekranem co zaliczam na plus.

yoga 730 fingerprint scanner

Ekran

Lenovo dostępny jest w 2 wariantach ekranu: Full HD i 4K. My testowaliśmy wersję FHD z błyszczącym, dotykowym ekranem IPS. W większości zastosowań taka rozdzielczość powinna być wystarczająca, jednak jeśli chcemy korzystać z aplikacji wymagających dużych rozdzielczości i większej precyzji takich jak Photoshop do obróbki dużych zdjęć to lepiej wybrać wariant 4K. Do gier wystarczy natomiast ekran FHD, bo wbudowana karta graficzna i tak nie pociągnie rozdzielczości 3840×2160. Ekran laptopa był czytelny nawet gdy matryca była bardziej odchylona. Jasność mogłaby być jednak nieco lepsza. W mocno oświetlonym pokoju lub na zewnątrz obraz może być słabiej czytelny. Kąty widzenia są bardzo dobre co jest ogólną cechą matryc IPS.

Yoga 730 15ikb

Uzupełnieniem dotykowego ekranu jest dołączony do zestawu rysik Active Pen 2, który łączy się z laptopem przez Bluetooth. Rozpoznaje on 4096 poziomy nacisku. Możemy go wykorzystać do odręcznych rysunków lub do pisania. Rysik można przyczepić do laptopa przy użyciu specjalnego adaptera wpinanego do portu USB. Z uwagi na mój specyficzny charakter pisma (a w zasadzie bazgrania) nie byłem w stanie użyć funkcji rozpoznawania pisma, bo poprawki zajmowały zbyt dużo czasu. Natomiast do rysowania i prostych szkiców rysik się przydawał.

yoga 730 active pen2

Bateria

Laptop wyposażono w baterię o pojemności 51.5 WH. W stosunku do poprzednika Yoga 720 to znacznie mniej, ale mamy też bardziej energooszczędny procesor. Jak to wygląda w praktyce ?

Yoga 730 to z pewnością nie jest długodystansowiec.

  • Oglądanie wideo – ok 5.5-6h
  • Przeglądanie internetu i praca biurowa – ok 6-7 h
  • Gry 3D – ok 1.5h ( w zależności od obciążenia)

Na plus należy zaliczyć funkcję szybkiego ładowania. W ciągu ok 1.5h możemy naładować laptopa do pełna a w ciągu 15 min do blisko 40%. Dołączona ładowarka o mocy 90W ma relatywnie małe wymiary i wagę (470 g).

Szybkość

Ósma generacja procesorów Intela przyniosła wreszcie skok jakościowy jeśli chodzi o wydajność energooszczędnych wersji z serii „U”. Zamiast 2 rdzeni mamy teraz układy 4-rdzeniowe. To jest wyczuwalne przy korzystaniu z laptopa. Dzięki zamontowanemu procesorowi Intel Kaby Lake-R Core i7 8550U (1.8GHz + 4 GHz Boost) programy uruchamiają się szybko a aplikacje wielowątkowe działają znacznie szybciej. Należy jednak zwrócić uwagę na throttling, który objawia się już po kilku sekundach pracy pod pełnym obciążeniem. Wprawdzie procesor może pracować z szybkością do 4GHz ale tylko prze kilka sekund. Np. w teście Cinebench po chwili prędkość spada z 3.8GHz do ok 3.2GHz a potem jeszcze do 2.8 GHz.. W przypadku działania na zasilaniu bateryjnym spadek ten jest jeszcze większy.  Testowany model wyposażono w sporo, bo aż 16GB pamięci RAM (8GB wlutowane + 8GB w postaci modułu DIMM) co także pozytywnie wpłynęło na szybkość. Z kolei wmontowany dysk PM981 PCIe 4x Samsunga jest tylko dopełnieniem wydajnej konfiguracji laptopa – wg. Atto benchmark osiąga on transfery sięgające 2.6 GB przy odczycie i 2 GB przy zapisie danych. Dla mnie – rewelacja.

yogaatto

yogaatto

 

Jeśli chodzi o grafikę to mamy do dyspozycji 2 układy. Zintegrowaną grafikę Intela wykorzystywaną do standardowych aplikacji i grafikę GTX 1050 z 4GB RAM od nVidii, która przyda się głównie przy grach. Czy to wystarczy do grania w najnowsze gry? W większości przypadków tak, ale czasem będziemy musieli pójść na kompromisy jeśli chodzi o jakość wyświetlania grafiki. W kilkuletnich grach – np. Wolfenstein Old Blood lub Borderlands II gra chodziła płynnie na wysokich ustawieniach jakości. Gdy natomiast uruchomiliśmy Tom Clancy Rainbow Six Siege, trzeba było już przesunąć suwak jakości grafiki w lewo. Mimo że 4GB pamięci wystarczało do załadowania wysokiej jakości tekstur, to układ graficzny nie dawał sobie rady z ich przetworzeniem i dało się wyczuć klatkowanie sceny. Zmiana ustawień na średnie pozwoliła jednak cieszyć się grą. Mój syn, który lubi sobie pograć na swoim gamingowym laptopie, grając przez dłuższy czas na Yodze powiedział tylko „Gra się spoko”. Umówmy się jednak – Yoga 730 to nie laptop typowo gamingowy, tylko allrounder do wielu zastosowań. Jeśli chcemy grać to lepiej wybrać sprzęt z serii Legion. Dla tych co będą chcieli od czasu do czasu pograć w bardziej wymagające gry 3D radzimy wyłączyć tryb Inteligent Cooling i włączyć tryb wysokiej wydajności (Performace mode). Przy takim ustawienia szybkość CPU i GPU nie są redukowane tak mocno. Jest to oczywiście okupione większym hałasem wentylatorów i większym nagrzewaniem się obudowy.

Klawiatura i touchpad

Klawiatura Yogi przypadła mi do gustu. Mimo, że zwykle zmiana laptopa wymaga pewnego przyzwyczajenia bo zmienia się czułość, wielkość i rozłożenie przycisków, to w Yodze bardzo szybko zacząłem pisać swoim standardowym tempem. Klawiatura jest precyzyjna, skok przycisków jest niewielki ale dobrze wyczuwalny. Klawiatura nie ma dedykowanych przycisków numerycznych a także klawiszy Home, End, Page Down i Page Up – te musimy używać zamiennie z klawiszami strzałek.

Yoga 730 touchpad

Podczas nocnej pracy przyda się na pewno podświetlenie, które możemy włączyć klawiszem funkcyjnym. Ma ono 2 poziomy jasności.

Touchpad ma wymiary 104x68mm i działa prawidłowo. Jeśli korzystamy z gestów to Yoga poprawnie je zidentyfikuje i obsłuży.

 

Podsumowanie

Yoga 730 to dobry laptop do codziennej pracy i nawet bardziej wymagających zadań. Czterordzeniowy procesor dobrze radzi sobie z obsługą wielu aplikacji a 16 GB RAM zapewni duży zapas pamięci. Zamontowany dysk Samsunga jest bardzo szybki. Karta graficzna nVidia GTX 1050 pozwoli nam na wygodne korzystanie z większości dostępnych gier – może nie w najwyższych ustawieniach ale zawsze. Dostępne złącza (USB/Thunderbold/HDMI) wystarczą do większości zastosowań. Wiele osób doceni możliwość zamiany notebooka w tablet z dodatkowym rysikiem – osobiście lubię np. przeglądać Internet w trybie dotykowym, leżąc w łóżku z tabletem na kolanach.

Na minus można zaliczyć przeciętny czas pracy baterii i brak złącza na karty pamięci. Przy bardzo intensywnym korzystaniu z procesora lub karty graficznej zauważymy throttling, który obniży taktowanie podzespołów.

Laptop wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Jest dobrze wykonany, ma wydajne podzespoły i nadaje się do wielu zastosowań dzięki możliwości zamiany w tablet z rysikiem. Cena oscylująca w graniach 5-6 tys. zł (w zależności od wersji) też nie jest wygórowana jak na sprzęt tej klasy.