W środku też jest nieźle. Sercem urządzenia jest 8-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 430 64-bit 1.4GHz wspierany przez układ graficzny Adreno 505. Układ wspomaga 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci Flash, (dla użytkownika wolne jest trochę ponad 9,6 GB), którą można rozszerzyć do 256 GB.


Taka specyfikacja wystarczy, aby telefon poradził sobie z każdą aplikacją, z obsługą systemu operacyjnego i interfejsu, chociaż w testach wydajności lokuje się raczej w średniej półce. W AnTuTu Benchmark osiąga 43800 pkt. Przez ponad dwa tygodnie nie doświadczyłem żadnych zacięć czy spowolnień. Problem mogą wywołać tylko najbardziej zaawansowane gry ze sklepu Google Play. Warto przy tym zauważyć, że wyższa ilość ciepła jaką CPU emituje przy pełnym obciążeniu, jest prawie nieodczuwalna dla użytkownika.

Poniżej wyniki testów benchmarkowych: Quadrant Standard Edition i AnTuTu Benchmark:



Smartfon pracuje na systemie operacyjnym Android 6.0 Marshmallow – w porównaniu z czystym systemem oferuje ona kilka udogodnień. Lenovo dorzuca m.in. rozbudowaną funkcję screenshotu, która umożliwia robienia zrzutów ekranu, lub tzw. długiego obrazu, gdy tylko część przechwytywanego materiału mieści się na ekranie.


Jednym z ciekawszych programów jest SYNCit – osobisty i banalnie prosty w obsłudze backup aktywności. aplikacja pozwala zrobić kopię zapasową kontaktów, wiadomości SMS i rejestru połączeń, które potem można przywrócić w kilka sekund za pomocą jednego przycisku. Narzędzie to przyda się po wykonaniu fabrycznego resetu lub gdy przesiądziemy się na nowsze urządzenie Lenovo. Za pomocą SHAREit można przesyłać zdjęcia, filmy, pliki z muzyką, dokumenty, kontakty, a nawet aplikacje pomiędzy różnymi urządzeniami Lenovo. Warunkiem koniecznym jest oczywiście zainstalowanie aplikacji na tych urządzeniach.


W zasadzie większość aplikacji, które znajdziemy w pakiecie oprogramowania to standardowe aplikacje Google i raczej nie wymagają one większego opisu. Różnorodność preinstalowanych aplikacji jest wystarczająca do komfortowego rozpoczęcia pracy ze smartfonem. Należy podkreślić, że system jest dobrze zoptymalizowany, nie występują żadne przycięcia i działa on bardzo płynnie. Wszystko jest przejrzyste, przemyślane i, co najważniejsze, intuicyjne i bezproblemowe.

Komunikacja w Lenovo K6 stoi na typowym dla smartfonów poziomie. Znajdziemy tutaj wsparcie dla transmisji danych w standardzie 4G LTE (Cat.4) – pobieranie danych z prędkością do 150 Mbps i wysyłanie do 50 Mbps, na obu złączach kart SIM. Czego zabrakło, to NFC, a nawet technologii HotKnot, która umożliwia bezprzewodowe przesyłanie danych za pośrednictwem ekranu.


Wbudowane Wi-Fi obsługuje sieci w standardzie 802.11 b/g/n. Wbudowana antena jest średnio czuła i zdarzało się, że terminal gubił zasięg Wi-Fi w miejscach, gdzie nie powinno to się zdarzyć.


Odbiornik GPS z A-GPS + GLONASS, podczas testów nawigacyjnych nie sprawiał problemów. Moduł GPS szybko nawiązywał kontakt z satelitą, a urządzenie nawet bez wspomagania A-GPS szybko powraca do zaprogramowanej trasy. System chodzi płynnie i podaje nam informacje o naszym położeniu na bieżąco. Precyzyjność lokalizacji (błąd 4-5 m) jest na przyzwoitym poziomie.