Od dłuższego czasu telefony komórkowe nie zmieniały się zbyt mocno. Dostawały wprawdzie nowe, szybsze procesory i lepsze kamery i więcej pamięci lecz tak naprawdę każdy nowy model był podobny do poprzedniego. To co Huawei zaprezentował dzisiaj w Barcelonie, zmienia nasze postrzeganie tego, jak rynek nowoczesnych smartfonów będzie się rozwijał.

Huawei Mate X wygląda naprawdę dobrze. Obudowa i elastyczny ekran są ładnie spasowane ze sobą tworząc urządzenie o ogromnej powierzchni ekranowej. Jeśli dodać do tego 5G z szybkością do 4.6 Gbit/s to możemy mówić o przełomowym produkcie.

Telefony z elastycznym ekranem mogą stać się hitem sprzedażowym w najbliższych latach. Jeden model pokazał już Samsung, kolejni producenci zapowiadają też wkrótce swoje produkty. Huawei pokazał Mate X i trzeba przyznać, że ta wizja nam się podoba najbardziej.

Nowy Mate X to telefon w którym ekran jest zginany po zewnętrznej stronie co oznacza, że możemy widzieć obraz po obu stronach nawet jak telefon jest złożony. Takie rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę – można wygodnie korzystać z jednego zestawu kamer – w trybie złożonym do selfie w a trybie rozłożonym do zdjęć obiektów przed użytkownikiem. Podobnie jak w poprzednich, topowych modelach Huawei, także tutaj znajdziemy sprzęt opracowany razem z firmą Leica.

Ekran w układzie złożonym ma 6.8 cala. Jak go rozłożymy to przekątna wzrasta do 8 cali, przy czym rzeczywista powierzchnia jest znacznie większa. Rozdzielczość rozłożonego Mate X to 2480×2200 pikseli. Wystarczy do wygodnego przeglądania stron internetowych i korzystania nawet z bardziej skomplikowanych aplikacji.

huawei screen comparison

huawei galaxy fold

Huawei przygotował przy okazji kilka fajnych funkcji – ekran możemy dzielić na 2 części i korzystać z dwóch aplikacji jednocześnie przenosząc między nimi dane.

mate x multitasking

Nowy telefon ma widoczną grubszą część w obudowie w której zapewne znajduje się cała elektronika. Z kolei dwie baterie ukryte są pod wyświetlaczem. Co jest w środku ? Kirin 980, którego znamy Huawei Mate oraz najnowszy układ 5G Huawei o nazwie Balong 5000. Według Huawei, jest on 2x szybszy od momedów 5G konkurencji i daje teoretyczne szybkości przekraczające 4Gbit/s. Mechanizm zginania smartfona jest bardzo skomplikowany a jego opracowanie zajęło inżynierom Huawei prawie 3 lata.

Bateria ma pojemność 4500 mAh. Dzięki ładowarce 55W będziemy mogli ją naładować do pełna w 30 minut. Huawei przedstawił przy okazji uniwersalną ładowarkę USB-C, którą naładujemy zarówno telefon jak i notebooka Matex X Pro. Bardzo fajne rozwiązanie, jeśli nie chcemy ciągać ze sobą mnóstwo kabli ładowarek.

huawei mate x2

Trzeba przyznać, że elastyczne telefony to nie będzie to na razie tani gadżet. Samsung Fold ma kosztować ok 2000$ a Mate X kupimy 2299 Euro. W Polsce można się zatem spodziewać cen na poziomie 10 tys zł. Telefon wejdzie do sprzedaży w połowie 2019 roku. I nie spodziewajmy się na razie budżetowej wersji Mate X Lite 🙂