Aparat fotograficzny wbudowany w ten telefon to moduł o 8-megapikselowej matrycy w formacie 4:3 (3264 x 2464 piksele), z autofocusem i lampą LED. Aplikacja aparatu jest ładna i dobrze przemyślana, choć z jednym wyjątkiem. Do dyspozycji mamy 3 tryby: Aparat, Wideo i Autoportret, więc żeby nakręcić film, musimy niestety stracić chwilkę czasu na przełączenie trybu.


Ustawienia lampy błyskowej są na stałe dostępne w lewym górnym rogu, zaś dostęp do innych opcji otrzymujemy w postaci paska ikon u dołu ekranu. Dzięki temu pod ręką mamy sporo przydatnych ustawień, takich jak HDR, tryb nocny, regulacja ISO, wartość ekspozycji, balans bieli czy artystyczne filtry. Więcej opcji znajdziemy oczywiście pod ikoną koła zębatego, gdzie możemy np. zmienić proporcje na 16:9 (przy 6 megapikselach).



Zdjęcia wykonywane przez Desire 610 charakteryzują się dobrą szczegółowością i kontrastem, a także naturalnym odwzorowaniem barw. W gorszych warunkach oświetleniowych pojawiają się widoczne szumy, a zrobienie nieporuszonego zdjęcia bywa trudne. Na szczęście lepiej jest, gdy włączymy tryb HDR. Aparat oceniam jednak pozytywnie, zobaczcie jak wypadły przykładowe zdjęcia:








Smartfon rejestruje również filmy w maksymalnej rozdzielczości FullHD, przy 30 klatkach na sekundę, i wychodzi mu to naprawdę dobrze. Filmy są szczegółowe, płynne, a ponadto oferują wysokiej jakości dźwięk stereo. Oto przykładowy klip:

Swoje filmy oraz zdjęcia możemy w prosty i efektowny sposób połączyć w krótki materiał, wzbogacony o muzykę, filtry i efekty. Służy do tego fajna aplikacja Zoe. Wystarczy wybrać pliki do obróbki, motyw oraz utwór muzyczny, i gotowe. Swoimi klipami możemy podzielić się w serwisie społecznościowym Zoe. Do przeglądania zdjęć oraz filmów służy z kolei aplikacja Galeria, z rozbudowanymi możliwościami edycji zdjęć.


Odtwarzacz muzyczny nazywa się po prostu Muzyka i oferuje niemal wszystkie funkcje, jakie byśmy wymagali od aplikacji tego typu. Dlaczego niemal? Bo brakuje w nim korektora dźwięku, ale 99 % użytkowników na pewno będzie usatysfakcjonowanych jakością emitowanego dźwięku, zarówno przez słuchawki, jak i na świetnych głośnikach BoomSound. Aplikacja oferuje podział na utwory, wykonawców, albumy, listy odtwarzania czy foldery, może automatycznie wyszukać i dodać okładki albumów oraz wyświetla bardzo ładne wizualizacje. HTC nie zapomniano również o radiu FM, ale jego czułość jest dosyć słaba.


Do czego przede wszystkim służy smartfon? Oczywiście do kontaktu z siecią. Desire 610 sprawdza się w tym bardzo dobrze, dzięki obecności modułu LTE. Strony wczytują się w bardzo szybkim tempie a korzystanie z przeglądarki Chrome oraz Internet jest bezproblemowe, chociaż ze względu na dość słabe zagęszczenie pikseli ekranu małe czcionki musimy sobie powiększać. Smartfon jest również wyposażony w Wi-Fi b/g/n, Bluetooth 4.0 z aptX oraz NFC. Czułość modułu Wi-Fi stoi na dobrym poziomie.


Żadnych problemów nie miałem również z funkcjami telefonicznymi. Rozmówca słyszalny jest bardzo dobrze, a zasięg jest w porządku.