Desire 610 został wyposażony w wyświetlacz o rozdzielczości qHD (540 x 960 pikseli) i przekątnej 4,7 cala. Zagęszczenie pikseli wynosi 234 ppi, i jeśli nie jesteśmy zbyt wymagający, powinno nam wystarczyć. Nasycenie barw oraz kontrast stoi na dobrym poziomie, natomiast kąty widzenia oraz jasność mogłyby być lepsze. Czułość panelu dotykowego oceniam bez zarzutu.


Smartfon pracuje na Androidzie w wersji 4.4.2, wzbogaconym o nakładkę HTC Sense 6.0. Miałem przyjemność z niej korzystać już po raz kolejny i wciąż uważam, że to jedna z najlepszych nakładek na Androida. Jest prosto, estetycznie i przejrzyście.


Po lewej stronie od ekranu głównego możemy korzystać z BlinkFeda, czyli agregatra wiadomości, zbierającego w jednym miejscu wpisy z wybranych serwisów społecznościowych i informacyjnych. Jeśli BlinkFeed nie przypadnie nam do gustu, jest opcja wyłączenia go.


Po rozwinięciu górnej belki mamy dostęp do centrum powiadomień oraz szybkich skrótów do ustawień. Skróty te możemy dowolnie edytować.


Na ekranach możemy oczywiście umieszczać różne widżety, spośród których szczególnie mogą się spodobać te związane z pogodą. Menu aplikacji przewija się nietypowo bo w pionie, a ikony programów możemy posortować wg własnego „widzi mi się”.


HTC nie zasypuje nas całą masą niepotrzebnych aplikacji, ale zainstalowane programy dla wielu osób na pewno okażą się praktyczne. Należy do nich aplikacja Car, która przyda się podczas wykorzystywania smartfona jako nawigacji. Na ekranie mamy wtedy duże skróty do przydatnych aplikacji w formie kafelków, prowadzących do map Google, odtwarzacza muzyki z dużymi ikonami, dialera itp. Niestety, HTC nie zadbało o jakiś porządny program do nawigacji, lecz proponuje wspomniane już mapy Google, którym do ideału jeszcze sporo brakuje.


Najmłodszym spodoba się aplikacja Zoodles, w której mogą grać, rysować czy uruchamiać określone przez rodziców. Dostęp do pozostałych funkcji telefonu wymaga podania hasła. Niestety, program jest w języku angielskim, co może zniechęcić niektóre dzieci.


Jeśli chodzi o aplikacje zamknięte w folderze pod nazwą Produktywność, HTC zainstalowało dobry pakiet biurowy Polaris Office 5. Bardzo fajnie działa i wygląda też Szkicownik, który daje nam do wyboru kilka ciekawych szablonów notatek: Tablica, Foto blog, Budżet, Do zrobienia, Pamiętnik, Papier w kratkę, Kartka z pozdrowieniami i wiele więcej. W ten sposób możemy organizować swój budżet domowy, czy tworzyć notatki wzbogacone o własne szkice, zdjęcia czy nagrania głosowe.


Jeśli chodzi o podzespoły HTC Desire 610 został wyposażony w popularny, ale już nie najnowszy procesor Qualcomm Snapdragon 400, z 4 rdzeniami o taktowaniu 1,2 GHz, oraz układ graficzny Adreno 305. Do tego mamy 1 GB pamięci RAM oraz 8 GB pamięci wbudowanej, z czego do dyspozycji mamy… jakieś 2,5 GB. Ogólnie rzez biorąc, smartfon działa płynnie, nie zauważyłem tu większych przestojów czy klatkowania animacji. Na wydajność mogliby narzekać tylko zapaleni gracze. W benchmarku AnTuTu Desire 610 zdobył 19 115 punktów.