Nie macie czasu się modlić? Tęsknicie za rozmową z Bogiem? Zakon jezuitów znalazł na to sposób i stworzył aplikację na smartfony „Modlitwa w drodze”. aplikacja związana z tematyką religijną działa na urządzenia z systemem operacyjnym Android od Google’a i iOS Apple’a.
– Wszystko zaczęło się od dwóch jezuitów obserwujących warszawską młodzież spędzającą długie godziny na kontemplacji zawartości smartfonów. – Postanowiliśmy, że stworzymy coś, co będzie miało związek z Panem Bogiem i z komórką, czyli przedmiotem, bez którego współczesny człowiek nie wyobraża sobie życia – mówi o. Mateusz Konopiński SJ, jeden ze współtwórców aplikacji. – Stwierdziliśmy, że jako jezuici mamy już dzieło, które można by przenieść z komputera na telefon. To była „Modlitwa w drodze”.
Aplikacja związana z tematyką religijną wyłamuje się w pewnym stopniu z tradycyjnego postrzegania usług mobilnych. Nie odnosi się bowiem do komercyjnego aspektu życia człowieka, lecz do jego sfery duchowej. Nowatorski pomysł oraz dobre wykonanie pod względem technicznym sprawia, że jest to ciekawa propozycja dla aktywnych katolików, będących posiadaczami smartfonów. To także propozycja duchowej inspiracji dla ludzi żyjących „w biegu”.
Modlitwa w drodze to codzienne kilku minutowe medytacje w formie dźwiękowej i tekstowej. Proponowana modlitwa zakorzeniona jest w duchowości ignacjańskiej, dzięki czemu odkryjesz, jak Słowo Boże jest aktualne dla twojego życia. Modlitwa w drodze to doskonały sposób na regularną modlitwę, dzięki której poznasz Boga, a w ten sposób i siebie samego.
Z usługi można korzystać przez stronę internetową lub przez pobraną darmową aplikację na telefony i tablety (Android/iOS) – można ją pobrać Tutaj.
źródło: www.pi.gov.pl
Kan
Niedługo otworzy się lodówkę, a tam wyskoczy jakiś jezuita albo „pan buk”…
A ja uważam, że to ciekawy sposób dotarcia do tych, którzy omijają mury kościoła, a chcą pogadać z Bogiem.
To się nazywa schizofrenia i się to leczy 😉
Zaciekawiła mnie ta aplikacja i całkiem fajnie to wygląda
Super apka – dla osob chcacych prawdziwie uwierzyc i czerpac z Pisma
Super sprawa 😉 kiedyś nawracano ogniem i mieczem a teraz 'apkom i komorkom’ Brawa dla o. jezuitów!
chore
Ale kraj chory to i patologie na kom się pojawiają
Gadanie do smartfona to już rozmowa z Bogiem… nie potrzeba żdnej dodatkowej aplikacji…
ta sekta nie jest mi potrzebna
gdy słyszę tu jęk i żal szydzących z Boga i spraw duchowych, to jako żywo przypomina mi się tłum rozchwianych emocjonalnie i zakochanych w sobie pogubionych ludzi, którzy krzyczeli widząc Jezusa; „Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!”
Kpiną z Boga jest zwracanie się do niego wyklepanymi formułkami i tekstami, miast przedstawiać swe myśli własnymi słowami, nacechowanymi szacunkiem. Bogobojne osoby wiedzą, iż Stwórca jest nieskończenie mądry, a więc też inteligentny. Skoro ludzki ojciec zmartwi się o swe dorosłe, zdrowe na umyśle dziecko, jeśli przyjdzie do taty i zacznie mu klepać jakieś wyuczone na pamięć tekscy lub je odczytywać z karteczki albo ekranu smartfona, to Bóg tym bardziej. Nie ma najmniejszego powodu ani uzasadnienia dyskredytowanie tych, którzy dostrzegają absurdalizm w takich 'pomocach duchowych’ jak wymieniona w newsie jako techniczna ciekawostka 'modlitwa na smartfona’. 😎
Ja uważam że każda forma modlitwy jest dobra bo prowadzi do Boga i On z również i takiej modlitwy będzie zadowolony. Lesh nikt nie zmusza nas do korzystania z tej aplikacji ale o. jezuici słusznie zauważyli i postanowili wykorzystać elektronikę jako narzędzie do bycia bliżej Pana Boga. Ta aplikacja może być tylko początkiem do bliższego kontaktu z Bogiem gdzie nie będą potrzebne gotowe formułki a otwarty umysł 🙂
Nie chcecie aplikacji to nie ściągajcie. Kiedys tez mówiono po co zapisywać słowa, przeciez mozna sobie przekazywać z ust to ust. O. Jezuici idą z duchem czasu, zeby wyszarpnac od ludzi troche czasu na rozwój osobisty a nie tylko na tempe siedzenie na FB