Już dziś możecie, nie czekając na pojawienie się iPhone’a 5S i iPhone’a 5C u polskich operatorów komórkowych, zmówić najnowsze gadżety w iClinic – specjalizującego się w naprawach sprzętu Apple.
Odbiór osobisty 23 września, w kilka dni po światowej premierze, zaplanowanej na 20 września. Poniżej cenniki modeli:
iPhone 5S 64GB – 4800 zł
iPhone 5S 32GB – 4500 zł
iPhone 5S 16GB – 4200 zł
iPhone 5C 32GB – 4200 zł
iPhone 5C 16GB – 3900 zł
źródło: iClinic
Warto dodać, że wszystkie kraje w których iPhone’y będą dostępne w oficjalnej sprzedaży w dniu 20 września zostały wymienione podczas keynote oraz w oficjalnej informacji prasowej Apple. W kolejnych 100 krajach pojawią się one w oficjalnej sprzedaży w grudniu tego roku. Apple na dzień dzisiejszy nie podało więcej informacji w tym temacie (w tym także cen) ponad te ogłoszone podczas keynote oraz w oficjalnych informacjach prasowych.
Kan
Powariowali 4000 za plastikowy telefon z elektroniką sprzed ponad roku? Przecież za polowe ceny można kupić 2x lepszy technicznie sprzęt np. Samsung S4, HTC One, czy LG G2. A może po po prostu „iFan głupi wszystko kupi” ;).
Bo to Polska. Tu wszystko 3x droższe chociaż zarobki trzy razy mniejsze. W USA można kupić za 1/3 wypłaty, a u nas za 3-4 wypłaty.
Powariowali tymi cenami?! Współczuje bogatym rodzicom, dzieciaki będą nieźle gryźć po kieszeni.
Jobs przewraca się w grobie.
Ciemna masa i geje pewnie i tak kupią landrynkowe plastikowe 3 letnie telefony w nowych obudowach.
To nie jest typowa dystybucja. Kupia za granica i sprzedadza w polsce tak samo ci co na allegro. Chca tylko teraz kasy wyciAgnac od napalencow…
Na allegro 2600 zł z przesyłką z USA. Ciekawe czy będzie droższy u operatorów niż zwykła 4.
Drogo. Bo nie dla każdego. Płaczecie, bo was nie stać. Tyle w temacie. Nie ma co się podniecać – ale tak jest ze wszystkim, co ma z założenia trafiać do ludzi mających pieniądze, a nie kieszonkowe od mamusi. Taką polityką buduje się markę. porównanie do koreańskich czy chińskich telefonów jest nie na miejscu. To tak, jak porównać np. Astona Martina DB9 do VW golfa GTI. Niby sportowe, ale jest taka „mała” różnica…
W DB9 wiadomo za co się płaci, tutaj nie wiadomo. Jakby do astonów wkładali silniki z klasy średniej niższej to porównanie było by trafne. Tak nie jest.
Hmm, niech się zastanowię…. Nie, jeszcze nie teraz stanę się fanem iPhone’a. Mam sprzęt funkcjonalny i dobrze funkcjonujący nie będę robił z siebie idioty. Chyba jednak HTC, Może co z Chin kontynentalnych….
Człowieku…w USA na takie g..wno stać wszystkich więc nie wiem gdzie jest ta Twoja polityka cenowa skierowana do ludzi „których stać”? Oczywiście odpowiednia reklama wmawia użytkownikom, że są wyjątkowi ale jedynie wyjątkowo mało myślący człowiek da się na takie brednie nabrać. Poza tym do tej pory iPhony kojarzone były ze świetną stylistyką i materiałami (tym wybijały się ponad inne plastikowe obudowy i niekiedy tandetne wykończenie), a teraz co? Apple nagle stwierdził, że w plastiku też mu będzie do twarzy? Nie sądzę…po prostu stwierdzili, że oszczędzą na wykonaniu, a dzięki temu kasy im jeszcze bardziej przybędzie. Naprawdę trzeba być fanatykiem by za tę cenę kupować kolorowego i plastikowego Iphone-a. Ale jak ktoś uważa, że jest tyle wart, co jego telefon, to pewnie kupi bez zastanowienia…
Przepraszam. Mój post był do qwert.
pomijam stany zjednoczone bo tam iphon 5s 64 kosztuje 850$ czyli jakieś 2700zł
ale 450 zł lot w obie strony do Londynu… iphon 5s 64 koszt 709 funtów razem mamy ok 4100 to na co jeszcze w Polsce idzie 700 złotych
Ale po co przeliczać na złotówki? Liczmy 1:1. 🙂 Zobacz że typowy amerykanin zarabia 2-4 tys $, czyli bez problemu może sobie pozwolić na iphona nawet 64GB za 850$ jak piszesz, a w Polsce zarobki są w granicach 2-3tyś zł i to w większych miastach. A Iphone kosztuje u nas 4-5tys i gdzie tu jest logika ?
zapomniales ze te 850 yo cena bez podatku