Apple ma drogi sprzęt, ale czy wart swojej ceny?
Każda informacja prasowa o nowym iGadżecie firmy z Cupertino jest
„okraszona” typowymi frazesami o precyzji, z jaką wykonywany jest iPhone
5. Tymczasem okazuje się, że tylna obudowa smartfonu się… rysuje. I
to dość łatwo. Podobno porysowane są nawet, te wyciągnięte przez klientów prosto
z pudełka.

Wielu nowych właścicieli nowego „cacka” skarży się,
że czarny kolor schodzi już po krótkim użytkowaniu telefonu. Dostępne
są już nawet specjalne filmiki, na których wszystko dokładnie
udokumentowano:

Problem dotyczy przede wszystkim obudowy smartfona,
który został pomalowany czarną farbą. Obudowa ta różni się od białej
tym ,że jej powierzchnia metalowa jest dodatkowo anodowana. Model biały
ma gołe aluminium na wierzchu.

Apple nie zajęło jeszcze oficjalnego stanowiska w
tej sprawie, można jednak przypuszczać, że firma będzie zalecać
„ubieranie” iPhone w specjalne etui, jak było w przypadku czwartej
wersji, która potrafiła zgubić sygnał, gdy użytkownik dotknął
konkretnego punktu na boku obudowy. Producent wówczas dostarczył Bumper
Cover, który miał rozwiązać problem. Jak będzie w tym przypadku czas
pokaże.

źródło: www.geeky-gadgets.com

Kan