Plotki mają to od siebie, że ustają kiedy są oficjalnie potwierdzone lub zdementowane, a ponieważ do premiery jeszcze kilka miesięcy i Apple nic oficjalnie nie potwierdza ani nie zaprzecza to oto kolejna porcja tego co może mieć nowy iPhone.
Poprzednie plotki mówiły o wyświetlaczy 3.999 cala, zachowaniu szerokości i zmianie proporcji z 3:2 do 16:9. Cóż o zachowaniu szerokości (640 pix) i zmianie proporcji słyszymy ponownie, natomiast wyświetlacz ma mieć bliżej 4.08 cala. Zmiana żadna.
Rozdzielczość ma wynieść 1136×640 pikseli to pokrywa się z poprzednimi doniesieniami. Gęstość pikseli pozostanie na wysokim poziomie – 319 pikseli na cal.
Aparat – ma pozostać takiej samej rozdzielczości – 8Mpikseli z budowa podobną do iP4S, ale z większa przesłoną f/2.2, co ma pozwalać na robienie lepszych zdjęć przy słabym oświetleniu.
Przedni aparat ma pozwalać na przesyłanie wideo w HD, co wpłynie na jakość połączeń wideo. Sam aparat ma zmienić położenie i znaleźć się bliżej środka.
Kolejnym elementem jaki ma się zmienić to grubość samego urządzenia – od 9.3 mm w obecnym iP4S do 7.9 w nadchodzącym – nowych rekordów to nie ustanowi, ale najważniejsze żeby nie wpłynęło na wydajność baterii.
Kolejnym elementem jest sam system, którego nowa odsłonę mamy zobaczyć niedługo. Nowy iOS ma być zintegrowany z Facebookiem. Biorąc pod uwagę, że teraz wszystko co nie jest zintegrowane z FB, jest jakby za czołówką wyścigu – to taka decyzja wcale nie dziwi.
Nowy iPhone czy iPhone 5 jest spodziewany na jesieni – wrzesień lub październik.
źródło:
Jarek Ś.
Sam aparat ma zmienić położenie i znaleźć się bliżej środka.
[img]http://www.filii.info/pclab.gif[/img]