Wprowadzamy iPhona w Jailbreak, czyli jak stać się piratem
Nie podam źródła zdobycia poszczególnych programów do wprowadzenia iPhone’a w tryb Jailbreak, bo nie to jest celem tego artykułu. Postaram się jednak przybliżyć Państwu ten proces, który w żaden sposób obecnie nie spawalnia iPhona, nie wywołuje tez konfliktu pomiędzy iPhonem a iTunes.
Do tej pory wiele ludzi bało się wprowadzać iPhona w tryb jailbreaku z powodu kłopotów, które się z tym wiązały. Już sam proces wprowadzania scrakowanego softu mógł doprowadzić do zablokowania iPhona, czy mógł utrudnić współpracę, iPhona z App Store i iTunes. Obecnie dzięki wprowadzeniu oficjalnego softu 3.0 oraz redsn0w i ultrasn0w przez Dev Team proces instalacji nie trwa dłużej niż 30 minut i nie sprawia większych trudności, co więcej dalej możemy korzystać z iTunes, App Store jak również z alternatywnego sklepu Cydi i ICY (kolejny alternatywa dla App Store).
Jeśli poprawnie przeprowadzimy proces jailbreaku nie zauważymy żadnych zmian w naszym systemie poza pojawieniem się nowych ikonek na pulpicie iPhone’a, co da nam większe możliwości konfiguracji iPhona.
Co będzie nam potrzebne:
Ważne:
Przed jakimikolwiek działaniami należy wykonać kopie zapasową wszystkich danych na iPhone za pomocą iTunes.
Video Toturial 1:

redsn0w 0.72
Sposób postępowania:
1.Znajdujemy plik IPSW z softem od iPhone (Domyślnie: C/Documents and Settings/ UŻYTKOWNIK / Dane Aplikacji/Apple Computer/iTunes/iPhone Software Updates) UWAGA najlepiej znaleźć takowy plik w sieci oznaczony, jako 3.0 (7a341)!
2. Wyszukujemy plik za pomocą przycisku Brows w redsn0w.exe
3. Czekamy
4. Przechodzimy w tryb DFU zgodnie ze wskazówkami na ekranie (w wierszu poleceń)
Tryb DFU
a. Włącz iPhone/iPoda Touch
b. Podłącz iPhone/i PodaTouch do komputera (USB)
c. Przytrzymaj przyciski [HOME] i [POWER]
d. Gdy iPhone/i Poda Touch się wyłączy puść [POWER], ale nadal trzymaj [HOME].
e. Trzymaj aż komputer poinformuje cię, że znaleziono nowe urządzenie, a iTunes powie, że znalazł, iPhone/iPoda Touch w trybie DFU.
Wszystkie te informacje wyświetlane są na ekranie komputera!
5. W wierszu poleceń pokaże się informacja, że wykryto tryb DFU. UWAGA, jeśli pokaże się informacja „Waiting for Reboot” (czekanie na restart) a w Windows (MAC) pokazał się dymek „Nie rozpoznano urządzenia”, odłączyć USB i podłączyć na nowo.
6.Na ekranie iPhone’a jest widoczny cały czas postęp instalacji.
7.Gotowe!
Video Toturial 2
Ważne: jeśli nie czujecie się pewni, nigdy tego nie robiliście macie obawy poproście o pomoc kogoś, kto się na tym zna!
Wszystkie materiały pokazane są w celu informacyjnym i nie ponosimy odpowiedzialności za uszkodzenia oprogramowania i samego iPhona!

Jailbreak w iPhone
Jeśli udało się wam przejść ten dość trudny dla laika proces, możemy zobaczyć,że nasz telefon pracuje równie szybko jak przed jailbrekiem dodatkowo na ekranie iPhona pojawiła się nowa ikonka lub dwie w zależności czy zainstalowaliśmy tylko Cydie czy Cydie i ICY. Mamy również możliwość korzystania z App Store i iTunes.
Jeśli dysponujemy iPhonem 2G pozbyliśmy się również simlocka, jeśli natomiast mamy iPhona 3G musimy teraz zainstalować ultrasn0w aby pozbyć się simlocka.

ultrasn0w
Instalacja ultrasn0w
1.Wchodzimy w Cydię
2. Wybieramy funkcję Manage
3. Klikamy na funkcji Sources
4. Klikamy na Edit
5. Klikamy na ADD
6. Wpisujemy repo666.ultrasn0w.com z „ZEREM”
7. Klikamy DONE
8. Klikamy na wpisana zakładkę repo666… i instalujemy ultrasn0w
9. Restart telefonu i Gotowe zdjęliśmy Simlocka!

Instalacja ultrasn0w Sources

Instalacja ultrasn0w Sources
Soft 3.1 i SDK 3.1
Jeśli nie chcesz mieć kłopotów nie aktualizuj nigdy telefonu zaraz po tym jak pojawi się na czarnym rynku nowa wersja oprogramowania dla developerów poza faktem małej stabilności, pozbawia nas JB i zakłada nam ponownie simlocka.
Nie spodziewajmy się,że Dev-Team zareaguje natychmiast i wprowadzi JB dla Os-a 3.1. Posiadacze iPhone’a 3GS poczekają jeszcze trochę na JB dla swojego telefonu, ponieważ Dev-Team oczekuje na wprowadzenia iPhone’a we wszystkich krajach, oraz czeka na pojawienie się ostatecznej wersji softu 3.1.
Nowy soft poprawia stabilność sieci Wi-Fi, wprowadza poprawkę, dzięki której będziemy mogli wysyłać sms do większej grupy osób jak także umożliwi kopiowanie numerów telefonów z poziomu książki telefonicznej i ekranu wybierania numeru. Spokojnie, więc poczekajmy, co przyniosą dalsze uaktualnienia softu.
Uwaga dla posiadaczy iPheone’a 2G
Warto było poczekać, choć oficjalny soft 3.0 dla iPhone’a 2G nie umożliwia wysyłania MMS-ów wystarczy wykonać JB telefonu i ściągnąć z Cydi uaktualnienie, które naprawia ten feler i mamy dostęp do wiadomości Multimedialnych. Co ciekawe według szefów Appla implementacja MMS-ów w 2G była nie możliwa!?
Trochę nieprzyjemnych słów pod kontem iPhone’a i operatorów…
Te kilka słów kieruje do osób, które korzystają z iPhone’a i kart Pre-Paid szczególnie w Orange i Erze i nie posiadają wykupionych pakietów internetowych. Do tej pory korzystałem z iPhone’a tylko za pośrednictwem domowej sieci Wi-Fi, traktując go jako mini przeglądarkę internetową. Jednak odkryłem rzecz, która może zdrowo pociągnąć za kieszeń użytkowników iPhone’a korzystających nie tylko z usług przepłaconych.
Mianowicie, kiedy nasz, iPhone’a traci kontakt z siecią Wi-Fi, mimo to,że nie chcemy, aby telefon przepytywał sieć w poszukiwania nowych maili, wiadomości typu Push… Telefon dalej to robi… pieniądze uciekają wtedy naprawdę bardzo szybko z naszego konta… Telefon, który leżał na biurku załadowany karta 25 złotową w Orange na drugi dzień miał na końce już tylko 18 zł!
Chciałbym również ostrzec przed polityką Appla i jej developerów. Uważajcie na aplikacje w wersji Lite, co prawda developerzy twierdzą, że są one całkowicie darmowe i różnią się tylko tym od wersji komercyjnych, że podczas korzystania wyświetlają się w nich reklamy jednak jest to nie prawdą.
Niekiedy lepiej wydać 0,79 euro centa lub więcej niż w przeciągu kilku godzin zapłacić kilkanaście złotych, jest to możliwe, ponieważ gdy nie korzystamy z sieci Wi-Fi i gramy np. w F5 Touch Hockey przed każdą gra wyświetlane są reklamy ściągane bezpośrednio z sieci na nasz telefon. (Nie ma problemu, jeśli korzystamy z darmowej sieci Wi-Fi jednak, kiedy umilamy sobie czas w tramwaju, pociągu…) Sprawa wygląda identycznie przy korzystaniu z darmowych komunikatorów typu Palringo…
Coraz więcej aplikacji wykorzystuje ten manewr zarobkowania nie licząc się z użytkownikiem, jak twierdzą niektórzy użytkownicy iPheonów, dla niektórych developerów bardziej korzystnie jest stworzyć wersję Lite z reklamami niż płatna aplikację, ponieważ na wersji Lite zarabiają ciągle dzieląc się zarobkiem z operatorami…
Technologia Push Notification działa na podobnych zasadach jak aplikacje Lite korzystając z ciągłego połączenia sieciowego. Aby to sprawdzić poświęciłem kartę 25 złotową, która po dwóch dniach była już pusta, nie wykonałem żadnego połączenia telefonicznego, nie korzystałem z sms i mmsów!
Tego typu praktyki powinny być zabronione, lub też powinniśmy mieć możliwość blokowania reklam w aplikacjach i zastanowienia się nad kupnem pełnej wersji oprogramowania zanim narazimy się na niepotrzebne wydatki!
I stąd też popularność JB, dzięki któremu ludzie ściągają za darmo scrakowane pełne wersje programów pozbawionych reklam.
Nie jestem za JB, kradzieżą oprogramowania, ale z drugiej strony nie powinni nas okradać również producenci telefonów, developerzy i operatorzy… Jeśli gra ma się toczyć fer – play to po obu stronach frontu…
dydymus
"warto przypomnieć również, że tak naprawdę Apple może zdalnie kontrować i namierzać każdego iPhona, niestety nie robi tego w momencie, kiedy ktoś ukradnie naszego iPhona!’" Już za coś takiego należy się odpowiednia odpowiedź , czyli traktowanie Appla jak samozwańczego dyktatora .
A co najlepsze znajdą się głupki skore zapłacić 2 razy więcej za Maca bo słyszeli że ma bezpieczny system bez dziur jak Windows. Jedyna rzecz za jaką lubię APPLE to nacinanie łosi na kosmiczne ceny dając im w zamian to samo co konkurencja, albo jeszcze większy szajs.
Tyle slow,artykulow,wypowiedzi a to dalej jest tylko sredni telefon za ogromne pieniadze.Ktos kto mysli i umie porownywac jesli juz zdecyduje sie na zakup dotykowca pewnie wybierze omnie HD.
Tyle komentarzy i żaden NIE NA TEMAT artykułu.
Rewelacyjny artykuł! Choć pytanie nadal pozostaje bez jedynie słusznej odpowiedzi co robić: czy łamać dziwne prawo czy dawać się robić w balona… Albo po prostu iść do konkurencji. Apple przegina i dlatego moim skromnym zdaniem lepiej nie dawać im kasy…
Bardzo dobre advocacy.
Od siebie dodałbym: jeżeli kupuję produkt, to staję się jego
właścicielem (czytaj: mam prawo wykorzystywać go w
dowolny sposób). Jeżeli kupuję licencję na sposób używania
produktu, to Apple, przemilczając ten fakt np. w reklamach,
wprowadza mnie w błąd (czytaj: narusza moje prawa
konsumenckie).
Aplikacje sponsorowane reklamami powinny mieć ustawowo
narzucony obowiązek informowania przed
uruchomieniem/połączeniem z siecią operatora, że
korzystanie z nich może uderzyć klienta po kieszeni – jak
napis na fajkach: Ministerstwo Zdrowia ostrzega:
użytkowanie tej aplikacji może wciągnąć; również kasę z
konta 🙂
Ja do tej pory nie mogę zrozumieć jak mozna dać sie tak ogłupić by kupować starego Malucha? Tylko dlatego, ze ktoś dodał do niego przyciemniane szyby? Do takiej kuriozalnej sytuacji mogę jedynie porównać oszołomów kupujących iPhona. Żal mi ich rodziców (jeśli to dresiarze, to osób okradzionych przez nich), że zasponsorowali gadżet a nie nowy technologicznie sprzęt, na aktualnym poziomie technologii (to mam na myćli np. Samsunga Omnię, telefony LG lub HTC a także SE i Nokii).
Nie zrozumiem tego jak można dać sie tak ogłupić komuś, kto żeruje tylko na na naiwności aby nabić sobie kasę!
Znajdz na te wszystkie omnie i inne shity tego typu tyle programow co na tego niby miernego iPhone’a. Jak cie nie stac, to chociaz nie placz tylko wez sie do roboty 😉
http://www.flickr.com/photos/centrinos/page2/
Trochę nieprzyjemnych słów pod *kontem* iPhonea i operatorów&
Mianowicie, kiedy nasz*, iPhonea* traci kontakt z siecią Wi-Fi, *mimo to,że nie chcemy, *aby telefon przepytywał sieć w poszukiwania nowych maili, wiadomości typu Push&
Ludzie!
Czy naprawdę telix jest aż tak biedny, że nie może sobie pozwolić na zakup dowolnego słownika języka polskiego dla swoich redaktorów??
A potem dzieciaki w szkołach przynoszą świstki z poradni-przecież, jeżeli na codzień czyta się takie "artykuły", to w końcu uznaje się język, jakim są one pisane, za całkowicie poprawny!
Nie chce przytaczać wszystkich lapsusów w tym tekście, nikt mi nie płaci za korektę…