Za minutę połączenia Polacy płacą dwukrotnie mniej niż średnio mieszkańcy wszystkich krajów Unii Europejskiej. Wynika to m.in. z powszechności telefonii komórkowej w Polsce.
Rozbieżności na terenie UE są bardzo duże – pomiędzy najtańszą Litwą a najdroższą Holandią jest ponad siedmiokrotna różnica.
– Wbrew głoszonym od czasu do czasu opiniom, opłaty telekomunikacyjne są u nas jedne z najniższych, zarówno ceny wewnątrz kraju dotyczące połączeń mobilnych, jak i połączeń dostępowych i stawek za telefony stacjonarne. Nie jesteśmy krajem najdroższym chociażby dlatego, że po prostu na więcej nie byłoby stać polskich klientów – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Tomasz Kulisiewicz, analityk wiodący Audytel.
Kulisiewicz dodaje, że w Polsce bardzo wiele osób korzysta z telefonów komórkowych. Statystycznie na 100 mieszkańców przypadają 142 karty SIM. Badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej pokazują, że wśród osób powyżej 15. roku życia niemal 90 proc. posiada telefon komórkowy.
– Dzięki temu, że jest powszechna łączność, to operatorzy mogli zejść na dość niski poziom, tym bardziej, że od czasu do czasu „wybuchały” wojny cenowe – podkreśla Kulisiewicz.
Według niego polski rynek telekomunikacji mobilnej jest w zasadzie oligopolem, czyli został zdominowany przez ograniczoną liczbę bardzo dużych spółek. Jednak klienci w większości odczuwają, że mają wolność wyboru. Dzięki temu czasem któryś z operatorów zdecyduje się na obniżkę cen, pociągając za sobą konkurencję.
– Jest tylko kilku graczy i nie bardzo jest miejsce dla kolejnych z powodu takiej, a nie innej polityki podziału częstotliwości zapoczątkowanej jeszcze w końcu lat 90. i trudną ją teraz zmienić, trzeba by przeprowadzić porządkowanie częstotliwości właściwie w całej Europie, albo i na całym świecie, co jest zadaniem niezwykle trudnym – przekonuje Kulisiewicz.
Dzięki powszechności telefonii oraz układowi sił wśród operatorów na polskim rynku ceny połączeń mobilnych należą do najniższych w Europie. Polacy średnio płacą za minutę 4,6 eurocenta. To wprawdzie ponad dwukrotnie więcej niż na Litwie, gdzie średnia cena to tylko 1,9 eurocenta, ale i tak Polska znalazła się na piątym miejscu w Unii (ranking nie uwzględnia jeszcze Chorwacji). Średnia unijna to 9,1 eurocenta, a w najdroższej Holandii za minutę płaci się niemal 15 centów. Polska jest znacznie tańsza niż inne kraje w regionie, takie jak Węgry (6 centów), Słowacja (9,1 centa) i Czechy (10,4 centa).
Kulisiewicz tłumaczy, że sięgające 774 proc. rozbieżności w cenach połączeń pomiędzy krajami UE można wytłumaczyć względami historycznymi. Według niego rynki telekomunikacyjne we wszystkich 28 krajach funkcjonują niezależnie od siebie.
Różnice między kosztami połączeń telefonicznych w Unii sięgają 774 proc.
– Zarówno połączenia stacjonarne, połączenia mobilne, jak i dostęp do internetu nigdy nie były rynkami europejskimi, zawsze to były rynki krajowe o bardzo różnej historii, zarówno samego rynku, odbiorców tego rynku, infrastruktury, operatorów działających, jak i regulatorów, które też wymuszają takie, a nie inne warunki zmian cen – wyjaśnia Kulisiewicz.
Analityk dodaje, że tak duże różnice w cenach połączeń telefonicznych pomiędzy krajami UE nie są uzasadnione stopniem rozwoju ani proporcjonalne do zamożności społeczeństwa. Według danych Komisji Europejskiej rozbieżności w cenie np. mleka są znacznie mniejsze i wynoszą zaledwie 43 proc. W przypadku produktów kupowanych rzadziej, takich jak np. zaawansowana elektronika, różnice to jedynie ok. 10 proc.
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. Agendy Cyfrowej Neelie Kroes chce we wrześniu przedstawić nowy pakiet propozycji legislacyjnej, które mają służyć wzmocnieniu jednolitego unijnego rynku telekomunikacyjnego. Bruksela chce docelowo doprowadzić do tego, by połączenia w obrębie UE były traktowane jako krajowe. Kulisiewicz podkreśla jednak, że w tej chwili nie może być jeszcze mowy o jednolitym unijnym rynku w tym sektorze.
źródło: Agencja Informacyjna Newseria
Kan
No a my narzekamy, że w UK jest taniej. Play.
Ceny sa proporcjonalne do zarobkow.
Czyly wszystko gra. Play
Dokładnie. Zarabiamy dużo mniej niż w UE więc i ceny sa niższe. Poziom życia jest dużo niższy od przeciętnego Niemca, Holendra czy Francuza. Dużo nizszy.
Skoro mniej zarabiamy ale jednocześnie mniej wydajemy to czemu uważasz, że poziom życia jest u nas aż tak diametralnie niższy?
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. Agendy Cyfrowej Neelie Kroes chce we wrześniu przedstawić nowy pakiet propozycji legislacyjnej, które mają służyć wzmocnieniu jednolitego unijnego rynku telekomunikacyjnego.
Czyli podwyżki, jestem za ale wcześniej proszę o jednolity unijny rynek pod względem zarobków i niech rozbieżności nie będą większe niż 10%!
Zarobków owszem, ale czy wydatków też???? Play
Dobrze, że mamy duże międzynarodowe telekomy w PL to i mamy dzięki temu niskie ceny. Jeżeli mielibyśmy jakość play u wszystkich, to lepiej juz nie korzystać z komórki.
Co ci dały wielkie korporacje typu DT czy Orange? Do czasu wejścia Play i regulacji dokonanych przez Panią Stereżyńską mogłeś im „skoczyć na warstat”. A to co się dzieje obecnie jest pokłosiem tego do czego zostały zmuszone wielkie korporacje telefoniczne. Poza tym cena powinna ZAWZE odnosić się do zarobków, a te to mamy niskie na tzw umowach śmieciowych.
Statystyka jest bardzo użyteczną i dającą niezwykle rzetelne wyniki nauką. „Mamy prawie najtańsze połączenia komórkowe w Unii” ale jednocześnie zapomnieli dodać że „Mamy prawie najniższe wynagrodzenia w Unii”. Ot, taki nieistotny szczegół.
Idzie patrol, Policjant z psem. Statystycznie mają po trzy nogi, a co drugi umie pisać.
..ale mamy też najniższe wydatki więc tak źle nie jest
Taniej czy jest to nie wiadomo, bo trzeba było by porównać zarobki i ocenić ile tych minut można nabyć za średnia pensje w danym kraju.Wyniki mogą być bardzo zaskakujące, inne niż ocena analityków. Poza tym wysoka cena połączeń głosowych przy niskich zarobkach spowodowała by coraz mniejsze zyski operatorów.
Pisałem już ci, że takie liczenie jest bezsensowne bo teoretyczne. Praktyka dowodzi zupełnie czego innego. Naszczescie. Play.
Na wskutek dużych upałów niektórym pieniaczom wazelina wycieka w sposób wręcz niekontrolowany .
Prozak nikomu nie wazelinuje. Tak przynajmniej mi się wydaje. Play
Fakt, pisałeś że takimi swoimi wpisami próbujesz nadrobić swoje braki w wykształceniu. Praktyka dowodzi zupełnie czego innego i bez teorii szkolnej się nie da. Nawet doraźnie stosując kopiuj wklej nie ukryjesz tego że masz poważne braki umysłowe.
Kiepska próba czołowego wazeliniarza o nicku ~Miami odwrócenia uwagi od siebie . Widać wyraźnie ( aktualnie czkawka ) że jego stan się pogarsza .
Porównywanie cen towarów w danych krajach bez odniesienia ich do średnich zarobków w tych krajach , zawsze pachnie manipulacją .
Prozaku, ale czego ta praktyka dowodzi co zgadza się z teorią? Bo nie byłeś nigdy w stanie tego wytłumaczyć.
Lucek to zupełnie co innego. Porównywanie cen towarów w danych krajach z odnoszeniem się tylko i wyłącznie do średnich zarobków, a bez uwzględnienia specyfiki rynku, pachnie manipulacją. Gdyby tak było jak piszesz to zwykłemu zmianowemu robotnikowi w USA żyło by sie 5-7 razy lepiej niż polskiemu. Zapytasz dlaczego? Dlatego, że teoretycznie, powtarzam [b]teoretycznie [/b], stać go być powinno na 5-7 razy więcej puszek piwa, telewizorów, lodówek i czego tam sobie jeszcze zażyczysz. A on, bidula, ma jeden telewizor, jedną pralkę, jedną lodówkę i wypija mniej piwa niż jego kolega po fachu w Polsce. Z zaoszczędzonych w ten sposób nibypieniedzy powinien z rodziną w wakacje wydać 5 razy tyle kasy. A czemu go na to nie stać?
~Miami, wszystko masz wytłumaczone, ale jak nie łapiesz to już twój problem. Ja nie nauczę pierdoły myślenia jak z taka wada się urodził. Jeżeli udajesz takiego co nie łapie o co chodzi, to jest jeszcze gorzej, bo to już choroba psychiczna.
@PROZAK-u no właśnie chodzi o to, że nic nie zostało wytłumaczone przez ani ciebie ani nikogo innego. Ja przynajmniej podałem prosty przykład. Ty tylko wklejasz utarte frazesy ale nie potrafisz dać przykładu. Chlapniesz coś, o czym przeczytałeś gdzieś w sieci, ale przykładów nie znasz no bo i skąd skoro skopiowałeś tylko i wyłącznie czyjeś wypociny. Jak robot, bezmyślnie i pospolicie. Żebyś chociaż odniósł się do moich przykładów skoro własne nie przychodzą do głowy, żebyś chociaż wyjaśnił w którym miejscu się mylę i podał prawidłowe obliczenia. Nic z tych rzeczy. Po raz któryśtamkolejny.
~Miami, kopiuj i wklej to wyłącznie ty robisz o czym nas poinformowałeś i to z takim zachwytem jakbyś gimnazjum właśnie ukończył. Nie czytasz tego co piszę więc muszę przypomnieć mój poprzedni komentarz: [quote] wszystko masz wytłumaczone, ale jak nie łapiesz to już twój problem. Ja nie nauczę pierdoły myślenia jak z taka wada się urodził. Jeżeli udajesz takiego co nie łapie o co chodzi, to jest jeszcze gorzej, bo to już choroba psychiczna. [/quote]
Etam bzdury wypisujesz i bzdurami się podpierasz. Jeszcze ani razu nie wytłumaczyłeś o co ci chodzi. Pewnie ze strachu przed konfrontacją bo co innego może być tego przyczyną. Tylko się głupio tłumaczysz w stylu: „jak nie rozumiesz to twoja sprawa” albo „jak nie wiesz o co chodzi to….”. A może ty nie umiesz pisać więcej niż dwa trzy zdania na post? Co? A co z tym moim wyjazdem do USA? Wiesz coś, ale nie powiesz dlatego, że w 3 zdaniach się nie da a na więcej cie nie stać.
I proszę od razu pamięć stracił i bzdurzy, ale ja jak mówiłem pierdoły myślenia nie nauczę, zacznij dokładnie czytać komentarze, analizować i wyciągać wnioski. Nie moja wina ze ty ani „mee”, ani „bee” nie łapiesz, i dlatego nie będę 100 razy pisał o tym samym. Mam ważniejsze sprawy które bardziej mnie interesują. A w ramach podniesienia swojego IQ możesz kolejny raz wyśmiać twórców Wikipedii. To przecież potrafisz najlepiej.
Nie wiem, chcesz powiedzieć, że Wikipedia jest nieomylna czy jak? Zapytam choć wiem, że i tak nie odpowiesz: możesz podać link do miejsca w którym wyśmiałem całą Wikipedię? Znaczy pewniekiem nie umiesz linku wkleić, ale może choć zacytuj. Idź więc teraz robić [i] ważniejsze sprawy które bardziej cię interesują[/i], czyli rób pod siebie i nogami odgarniaj, skoro nie dajesz rady normalnie dyskutować.
To ja mam odpowiadać dlaczego wyśmiewasz twórców Wikipedii! Chyba coś ci się popieprzyło.
Nie dość, że nie umiesz pisać to i czytać. Bowiem nie pisalem byś odpowiedział dlaczego tylko [b]GDZI [/b]
No proszę, szybciutko zamknąłeś klapę od śmietnika 😀 Prawda? Play.
Po tym komentarzu to IQ ci wzrosło do 20, wyśmiej jeszcze raz twórców Wikipedii to zyskasz jeszcze z 2 punkty.
Powiem tak: nigdy i nigdzie nie wyśmiałem tw?rców Wikipedii. Udowodnij, że kłamię.
Pamięć ci w tym momencie za szwankowała bo już nie jest wygodna i zapomniało się co się pisało jakie idiotyczne teoretyczne wpisy publikują.
Udowodnij to co zarzucasz 😀 😀 😀 😀 😀
Sam sobie szukaj swoich idiotycznych wpisów o praktyku amerykańskim dla przypomnienia, bo dla mnie nie jesteś wart abym tracił dla ciebie czas.
Kłamiesz, nic takiego nie ma i nigdy nie było. 😀 😀 😀
twoim zdaniem Wikipedia zamieszcza głupawe teorie tylko po to aby robić ludziom wodę z mózgu, a moim zdaniem robią znakomita robotę bo nie dość że opisy są przystępne to jest do niej darmowy dostęp. Gdybyś był w porządku, to byś napisał do twórców, żeby usunęli to co twoim zdaniem jest głupawą teorią, przedstawiając odpowiednią argumentację że tak własnie jest. Myślę że po sprawdzeniu gdyby okazało się że masz rację te treści zniknęły by. Ale ty wolisz napluć na innych!
Ja nigdy nie pisałem, że w Wikipedii są głupawe teorie. O czym ty piszesz. Raz co prawda zgłosiłem błąd bo zaprezentowano zarówno zdjęcie jak i opis niezgodny ze stanem faktycznym i został ten tekst usunięty. Opisano wówczas zestaw urządzeń na których od lat pracuję i zrobiono spory błąd w opisie, a zdjęcie pokazywało bardzo podobny zestaw, tak samo wyglądający, ale służący w inny sposób. Różnica polegała na jednej literce. Jednak ta literka zmienia tak wiele. Zdjęcia z akcesoriami też przedstawiały zupełnie co innego niż opis. Te akcesoria wyglądają identycznie lecz różnią się kolorami. Kolorami sie różnią nie od parady tylko właśnie po to by ich nie zamienić ze sobą. Jest to sprzęt firmy Sony i pomysłu również Sony. To wszystko co miałem wspólnego z błędami Wikipedii.
Zgłaszałem dokładnie błąd w opisie pewnych urządzeń, na których od lat pracuję tj. Szpadla, kilofa, wideł i grabi. Był mały błąd w opisie konstrukcji dlatego chciałem sprostować. Te urządzenia wydają się może proste ale jako że od wielu lat na nich pracuję, to stwierdzam, że ich budowa wcale nie jest prosta.
rżnąć głupa muszę przyznać potrafisz doskonale.
PROZAKu nic nie myślisz. To nie jest mój wpis. Szmata się podszywa i tyle.
Najniższe ceny, a i tak będą narzekać, ,ze to, że siamto. Jak zwykle.
p.s. dla czego nie ma opcji odświeżenia captcha? Te litery są często nieczytelne.
Miami jesteś śmieszny 😀
Maiami wytłumaczę Ci 😀 Nasze zarobki można sobie w dupę włożyć a Ich nie bo są za duże i się nie mieszczą kumasz ???
no i co z związku z tym? Jak coś jest droższe w Polsce niż na zachodzie to lubicie się ochoczo porównywać , a jak coś jest tańsze to oczywiście jest jedna argumentacja – zarobki są dużo niższe. Poza tym to jest statystyka i tak należy ją pryzjmwoać, a nie 100 innych czynników, które wpływają na PKB. Jakoś nie porównujecie to, że cała infrastruktura operatorów jest kupowana w Euro po jednakowej cenie jak na Zachodzie, choć polscy operatorzy mają mniejsze zyski. Kredyty też kosztują tyle sam na rozwój tego też nie porównujecie, interesuje was tylko własny tyłek. Chcecie porównywać wszystko to zróbcie raport z kilkoma tysiącami stron, chętnie przeczytam.
Ich zarobki też se mogą w dupę wsadzić, bo jak wszyscy wiemy Amerykanie a zawłaszcza Amerykanki maja większe dupy.
@dddddd doskonały przykład podałeś. Przecież polskiemu operatorowi nikt nie sprzedał sprzętu po bardziej preferencyjnej cenie niż operatorowi w UK więc dlaczego miałby być u nas taniej?
NASZE PENSJE TEŻ NALEŻĄ DO JEDNYCH Z NAJMNIEJSZYCH W UE !!!
Ale też sporo mniej wydajemy w stosunku do mieszkańców UE.
Moje zdanie na ten telefon mam go już 3 lata i pierwszy rok wszystko smigało dobrze ale nadszedł taki czas ze dotyk się popsul i wybiera sam sobie menu itd .wiec nie polecam
Lubię placki. Plackowy potwór.
Gdyby nie P4 to z naszą wielką trójcą mielibyśmy najdroższe połączenia w UE
Tak, a ludzie by głodowali i musieli stać w kolejce po masło. C’mon. 🙂
Głodować by nie głodowali ale dalej byś mial 0.80gr z Plusa do Orange lub TM i odwrotnie
I jak to udowodnisz? Nie udowodnisz? To po co piszesz głupoty. Jesteś w stanie obliczyć wartość rynku bez Play i działania UKE? Nie? To po co to piszesz. Zrobisz raport? Nie? To po co to piszesz. Jesteś w stanie odpowiedzieć jakby wyglądałby rynek bez Play? A może na jego miejsce powstałoby 2 innych operatorów. Może oni zaczęli by budować infrastrukturę, a nie płacić grube miliony na roaming i tracić kasę z MTR na reklamy z celebrytami. Zmarnowali kupę częstotliwości, czasu i kasy, bo nic nie wybudowali, pomimo bardzo dużego wsparcia UKE. Tyle z tego dobrego.
Gdyby nie Play, to wszyscy operatorzy mieliby już LTE i znacznie lepsze pokrycie i kasę na inwestycje, a tak każdy z nich robi to w żółwim tempie, poza samym Play. A stawki hurtowe i tak są obniżane przez Regulatora, wiec nie piszcie głupot. Idąc tym tokiem cena połączenia powinna kosztować 3 zł za minutę i nie spadać, bo taka była kiedyś w W3, a spadła ponad 300% bez samego Play, który jeszcze nie istniał.
Dobrze, że nie ma już asymetrii to widać co Play jest w stanie zaoferować. Oferty gorsze niż w w3. Żałuję, że ich tak broniłem. Miałem nadzieję, że pójdą za ciosem a tymczasem usiedli na laurach. Zasięgu swojego nie budują, roaming krajowy działa fatalnie ale kasę biorą jakby wszystko było cacy.
Bardzo prosto to udowodnić. Gdyby nie 4 operator nie istniałaby konkurencja bo istniała zmowa cenowa.
Z drógiej strony, kiedyś była zmowa cenowa wśród trzech operatorów a teraz dołączył do nich Play i mamy zmowę czterech operatorów. Takrze macie racje a ja się pżyznaję rze się myliłem. Przepraszam