Około tysiąca uczniów i studentów w Chinach pracują na nocne zmiany, montując urządzenia dla największego na świecie sklepu – Amazon – informuje The Guardian.

Wywiad z pracownikami i dane z dokumentów firmy Foxconn, która zajmuje się montażem urządzeń dla Amazona, pokazują, że wiele dzieci pracowało w nocy i w godzinach nadliczbowych – co wiązało się z naruszeniem prawa pracy Chin.

Według Guardiana, w Chinach zachęca się młodzież m.in z techników do pracy po zajęciach szkolnych. Jest to legalne, jeśli spełnione są odpowiednie wymagania dot. zatrudniania nieletnich. Taka praca oznaczana jest jako staż,  a nauczyciele często otrzymują za zaangażowanie swoich uczniów prowizję. Często też zachęcają uczniów do pracy w godzinach nadliczbowych i nagradzają ich za to. Problem pojawił się, gdy wyszło na jaw, że nie były to tylko zachęty, ale też groźby ze strony nauczycieli, wystawienia gorszych ocen w przypadku odmowy pracy w godzinach nadliczbowych.

Foxconn – dostawca Amazona – przyznał, że uczniowie pracowali w nielegalny sposób i oświadczył, że podejmie natychmiastowe działania w celu naprawienia tej sytuacji.

Podwoiliśmy nadzór i monitorowanie programu stażowego, tak, żeby młodzi stażyści nie mogli pracować w godzinach nadliczbowych lub w nocy” — czytamy w oświadczeniu.

Przedstawiciel Amazon oświadczył, że firma nie będzie tolerować naruszeń kodeksu postępowania dostawców i regularnie dokonuje oceny ich działalności.

„Nie tolerujemy naruszeń kodeksu postępowania, który obowiązuje naszych dostawców. Regularnie ich oceniamy, korzystamy również z usług niezależnych audytorów w celu kontroli i podnoszenia jakości. Jeżeli stwierdzimy wystąpienie jakichkolwiek niezgodności, podejmujemy odpowiednie kroki, m.in. żądamy niezwłocznego wdrożenia działań naprawczych. Obecnie jesteśmy w trakcie dokładnego badania zarzutów wysuniętych wobec firmy Foxconn. Na miejscu pojawiły się dodatkowe zespoły specjalistów, rozpoczęliśmy także cotygodniowe audyty dotyczące tej sprawy.”  — powiedział rzecznik Amazona. 

 

Polski oddział Amazona także wydał oświadczenie w tej sprawie, którego treść przytaczamy poniżej:

„Nie tolerujemy naruszeń kodeksu postępowania, który obowiązuje naszych dostawców. Regularnie ich oceniamy, korzystamy również z usług niezależnych audytorów w celu kontroli i podnoszenia jakości. Jeżeli stwierdzimy wystąpienie jakichkolwiek niezgodności, podejmujemy odpowiednie kroki, m.in. żądamy niezwłocznego wdrożenia działań naprawczych. Obecnie jesteśmy w trakcie dokładnego badania zarzutów wysuniętych wobec firmy Foxconn. Na miejscu pojawiły się dodatkowe zespoły specjalistów, rozpoczęliśmy także cotygodniowe audyty dotyczące tej sprawy.”