Zapewne dla każdego oczywistym jest fakt, że cenzura Internetu jest obecna w takich krajach jak Białoruś, Chiny, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Iran, natomiast często zapominamy, że istnieją lokalizacje gdzie co prawda cenzura nie jest stosowana, natomiast aparat państwowy inwigiluje zarówno prywatnych jak i biznesowych użytkowników sieci. Przykładami takich, popularnych biznesowo, krajów są: Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. W celu zabezpieczenia swojej działalności na obcym terytorium, warto odpowiednio się zabezpieczyć podczas korzystania z sieci.

TOR – wbrew kreowanym przez media opiniom, nie służy tylko do zakupu nielegalnych towarów czy przeglądania niezgodnych z prawem zasobów. To wirtualna sieć, która wykorzystując wielokrotne szyfrowania treści i przesyłanie jej przez szereg lokalizacji pozwala na prawie anonimowy dostęp do zasobów Internetu. Jest sprawdzonym i godnym polecenia narzędziem do omijania cenzury i inwigilacji.

VPN – prywatna sieć wirtualna, to w skrócie prywatny szyfrowany tunel łączący dwa punkty w sieci. Można ją wykorzystać m.in. do tego aby na terytorium objętego cenzurą kraju, połączyć się w bezpieczny sposób z serwerem np. w Polsce i za jego pomocą przeglądać zablokowane zasoby. Gdy jest odpowiednio zabezpieczona, chroni nas również przed inwigilacją.

Odpowiednio skonfigurowane, opisane powyżej usługi pozwalają uniknąć zastawionych na nas pułapek lub po prostu w nieskrępowany sposób korzystać z niezbędnych w naszym biznesie usług, w miejscach gdzie nie byłoby to możliwe ze względu na daleko posuniętą cenzurę sieci.

Andrzej Świrski, IBBC