Postęp technologiczny zdemokratyzował świat podsłuchów – niepotrzebne są już specjalistyczne umiejętności, wiedza fachowa i drogi sprzęt. Metaforyczne półki portali aukcyjnych i sklepów internetowych uginają się wręcz od różnej klasy urządzeń technicznych, pozwalających rejestrować dźwięk i obraz. Jeszcze 15 lat temu takie zagrożenia dotyczyć mogły jedynie wielkich przedsiębiorstw, dziś powinny spędzać sen z powiek nawet średnim i małym przedsiębiorcom.


Nie ulega wątpliwości, że w dzisiejszym świecie informacja stanowi zasób strategiczny, którego naruszenie może spowodować straty porównywalne z fizycznym unicestwieniem innych zasobów. Jak łatwo zaobserwować na przykładzie wydarzeń, które rozgrywają się właśnie na scenie politycznej, odpowiednio użyta informacja, zwłaszcza taka, która została pozyskana w sposób nielegalny, może zmienić układ sił. Biznesmen powinien pamiętać, że tajemnice jego przedsiębiorstwa dla konkurencji mogą być warte nawet złamania prawa.

Mając na względzie wszystko powyższe, daleko nierozsądnym należałoby nazwać zaniechanie działań, które realnie poprawią bezpieczeństwo tajemnic firmy. Wiele mówi się o cyberprzestępczości i zagrożeniach pokrewnych, jednak o wiele bardziej realnym niebezpieczeństwem wydaje się być potencjalnie nieuczciwy pracownik, pluskwa umieszczona w dokumentach, podrzucona przez adwokata dłużnika, czy wręcz kamera z podsłuchem, prostacko umieszczona w doniczce z biurową palemką przez korporacyjnego szpiega podającego się za kuriera. Osłona kontrwywiadowcza firm przestała być luksusem o wątpliwej przydatności, stając się wręcz smutną koniecznością. Działania tego typu najlepiej jest powierzyć doświadczonym fachowcom. IBBC Group dostarcza klientom rozwiązań w tym zakresie.

źródło: IBBC Group

Kan