Premier Wielkiej Brytanii David Cameron chce dochodzenia w sprawie podsłuchów zlecanych przez tabloid „News of the World” w stosunku do celebrytów, polityków, krewnych ofiar mordu i zamachów terrorystycznych.
NotW – jeden z najbardziej brukowych tytułów w Wielkiej Brytanii – zlecał prywatnym detektywom włamywanie się do skrzynek SMS-owych już nie tylko aktorów, czy polityków – o czym wiadomo było od dawna – ale również ofiar zbrodni i ich rodzin. Dodatkowo pojawiły się doniesienia o opłacaniu przez gazetę policjantów w zamian za informacje. Gazeta przyznała się do podsłuchiwania celebrytów w latach 2004-2006. Poszkodowanych może byc nawet 7 tys. osób.
Gazeta przeprosiła za podsłuchiwanie i przyznała, że takie zachowanie jest nie do przyjęcia. Wydawcy gazety obiecały niektórym podsłuchiwanych spore odszkodowania. Nieoficjalne doniesienia sugerują, że na ten cel koncern Murdocha wyasygnował 20 mln funtów szterlingów.
źródło: IAR
Kan
Zero prywatnosci do czego moze posunac sie zwykly szmatlawiec
Czyli przebili brukowca The Sun. Żałość! Niech teraz za to płacą. Oby polski rynek nigdy nie był dla nich atrakcyjny.
w chwili obecnej zbieram informacje na temat wirtualnych – być może ruszę z jakąś stronką na ich temat niedługo, co do snickersa starterów oficjalnie nie ma, jednak z moich informacji wynika że kto skorzystał w praktyce cały czas może korzystać z ich usług, o ile dokonuje zasileń 50 zł co 3 miesiące bądź 25 zł co miesiąć, doładwoania realizowane są jako YOU&MNI – w większości terminali są dostępne, problem jednak polega na cenach tego prepaida, biorąc je pod uwagę sądzę że niewielka grupa osób ma u nich jeszcze numer, kody pod batonami chyba cały czas są i można je wykorzystywać na zasilenia 50groszowe,
Fakt istnienia tego operatora potwierdza również MNI. 3 miesiące temu testowo przenosząc „numer do testów” z TuBiedronki do Ezo Mobile przenieśli mnie omyłkowo do Snickersa o czym świadczy otrzymane pismo o przeniesieniu numeru do sieci snickers.
Niestety karta SIM doszła cała biała jak zaprezentowana na innym zdjęciu, od ponad roku zaś próbuje zamówić kartę Ezo (płatna 35 zł) ze strony operatora i ciągle mają problemy z realizacją, jednym słowem – nie dziwne że wirtualni MNI tak słabo poza Mobilking sobie radzą
Na pewno komuś z Was to przeszkadza….:P tak naprawdę wszyscy mają to w d… nie licząc „pokrzywdzonych” w sprawie….