Wojciech Pytel, członek rady nadzorczej sieci Polkomtela, operatora sieci T-Mobile odbiją sobie straty w Polsce w innych krajach. Według niego 40 proc. tej sumy uzyska Deutsche Telekom (T-Mobile), a 20 proc. Grupa Orange.
Marcin Cichy, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zasugerował, że Regulator bierze pod uwagę cztery scenariusze rozwoju sytuacji w Polsce, spośród których dwa uważa za najbardziej prawdopodobne: operatorzy dostosowują się w pełni do zasady „roam like at home” (RLAH), lub zastosują ją tylko w segmencie post-paid. Jest też możliwy wariant pośredni, w którym operatorzy dzielą taryfy na te „z” i „bez roamingu”. – Byłoby to rozwiązanie kompromisowe i mogłoby pojawić się na rynku, ale czekamy na to, co zrobią operatorzy – powiedział Cichy. Na ten wariant stawia natomiast obecna na tym samym posiedzeniu sejmowej komisji Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes zarządu Virgin Mobile Polska, największego w kraju wirtualnego operatora (MVNO).
źródło: Sejm
Kan
Zamieszania ciąg dalszy. A jak cyckami klientów to było ok? Teraz trzeba trochę pogłówkować i już szum i płacz o zyski
15 czerwca polecą kary i przestaną płakać o zyski
Uff oglądałem tę dyskusję i jest sporo racji. Nawet Plus i Virgin Mobile, ale czy o tym wcześniej nie wiedzieli. Nie było się przygotować. Klient nie jest stały i wie co dla niego najlepsze. Rejestracja też miała przynieść straty, jakoś przełknęli ją. Z raomingiem też tak będzie