iKasa: ruszyły oficjalnie płatności mobilne w Biedronce (wideo)

Biedronka jest i na razie pozostanie ostatnią siecią która nie obsługuje kart płatniczych – aż wstyd tam wchodzić . Czy to oznacza wysoką jakość obsługi czy raczej wysoki poziom sknerstwa , obłudy i lekceważenia klientów ???? Przecież w kieszeniach Polaków znajduje się ponad 35 mln takich kart ! Ale Biedronka bierze się za płatności telefonem (sic!) na razie bardzo mało rozpowszechnione . Do tego dochodzi idiotyczne i pokrętne tłumaczenie , że dzięki płatnościom mobilnym koszyk zakupów zwiększy się aż o 20 proc. i to przy skromnej liczbie płacących telefonem . To o ile wzrosłaby sprzedaż przy wprowadzeniu obsługi ok 35 mln kart płatniczych ? Przypominam , że to nie jest sieć na dorobku , że to dzięki klientom Biedronka rozwija się dynamicznie i notuje corocznie PRZYROSTY ZYSKÓW rzędu kilkunastu procent . I przy tym takie sknerstwo ! Bzdurnej tezie o dużym wzroście cen z powodu kosztów obsługi kart , doskonale przeczą wszystkie pozostałe sieci obsługujące przecież karty i często oferujące towary po niższych cenach niż Biedronka . Przecież przy wynegocjowanym przez Biedronkę poziomie interchange na poziomie obecnie poniżej 1% , przy założeniu , że kartą płaci ok 30% klientów , koszt obsługi byłby na poziomie ok 0,3% . Czy taki wzrost cen jest w ogóle zauważalny ? Ciekawe , co zrobi Biedronka w 2014 roku , gdy ustawa obniży obligatoryjnie interchange do poziomu 0,5% ? Nadal będzie wciskać ciemnotę o wysokich kosztach obsługi ?