Dobra wiadomość dla Vikingów. Operator od dziś zmienia regulamin programu „Rok za free” i ucina „0” z Punktów Vikinga. Od teraz za każde polecenie otrzymacie 19, a nie 190 Punktów Vikinga. Ale spokojnie, 19 Punktów to nadal doładowanie za 19 zł, czyli 1 Punkt = 1 zł.
Jak to działa:
Jako Viking możecie zdobyć darmowe doładowania za polecanie nas swoim znajomym. Jeśli ktoś poda Wasz numer telefonu lub adres e-mail podczas rejestracji, Wy automatycznie otrzymacie 19 Punktów Vikinga zaraz po jego pierwszym doładowaniu za 19 lub 29 zł . 19 Punktów oznacza dla Ws darmowe doładowanie warte 19 zł.
Jeśli każdy z 5 znajomych doładuje konto po raz drugi (za 19 lub 29 zł) otrzymacie 19 Punktów Vikinga za każde drugie doładowanie a od Operatora otrzymacie dodatkowe 2 x 19 Punktów Vikinga, tak żeby razem dało to 12 miesięcy bez doładowań.
Kampania „Rok za free” jest dostępna od momentu aktywacji karty przez okres 1 roku, a skorzystać może z niej pierwszych 10 000 Vikingów.
źródło: Mobile Vikings Polska
Kan
Ucięli jedno zero i w czym to jest lepsze? Hahahaha nieźle..
Tak czy siak i tak mają najuczciwsze warunki, co z tego że virgin mobile mają pakiety free skoro po miesiącu wygasają i trzeba i tak doładować. Cennik rozmów np za granicą też mają sporo wyższy nawet o 1zł. Jedyne co by się przydało w Vikingach to jakiś pakiet dodatkowy na same rozmowy do wszystkich sieci mniej więcej 10zł i by było git.
WITAM wszystkich nie tylko VIKINGÓW. Od niedawna jestem w gronie Vikingów jako że korzystałem z oferty na kartę u konkurencji i od pewnego czasu rozglądałem się za zmianą operatora zaczołem bacznie przeglądać ofertę Mobile Vikings.Na co zwracałem uwagę przy wyborze : 1.Zasięg 2.Koszt połączeń tam 0,29 tu 019gr 3.Internet 4.Pakiety które nie uszczuplają konta To skłoniło że wybrałem MV. Przeniesienie numeru w całości trwało dwa tygodnie całkiem nieżle .Podczas operacji przeniesienia numeru trochę mnie zdziwiło że muszę wpłacić kwotę doładowania już podczas pierwszego etapu przenoszenia numeru.W moim przypadku pieniądze były ,,zamrożone,, przez 14 dni ,ale gdybym miał abonament u poprzedniego operatora proces wydłużył by się o okres wypowiedzenia. Mamy tu do czynienia z coraz rzadziej stosowaną praktyką płacenia za produkt którego nie ma. Zacząłem korzystać z telefonu aż środki na koncie się skończyły i trzeba było doładować konto. I tutaj zaczyna się moje rozczarowanie .Była godzina 21,30 piątek. Wszedłem na stronę z doładowaniami tam do wyboru są opcje : 1.Kartą VISA 2.Kartą MASTERCARD Te opcje pominąłem ponieważ zdrowy rozsądek podpowiadał mi że podawanie nr karty to mniej bezpieczny sposób niż przelew .Więc wybrałem DOTPAY tu do wyboru 1.Szybki transfer 2.Przelew online Wybrałem szybki transfer ,pomyślałem będzie najszybciej. Wybrałem bank,kwotę doładowania zostałem automatycznie przekierowany na stronę mojego banku strona do przelewu została skopiowana z wszystkimi danymi potwierdziłem i moje konto w banku zostało uszczuplone o kwotę doładowania .Powróciłem na stronę Mobile Vikings sprawdzam stan konta i…….……nic. Odczekuje 15 min. sprawdzam i nadal brak środków .Czuje że coś jest nie tak ale zmęczony po pracy z ,, głuchym telefonem,,idę spać. Następnego dnia doładowanie też nie dotarło wieczorem wysyłam maila na helpdesk. Reakcja bardzo szybka wymiana maili z pytaniem z jakiego banku jaka metoda itd. Dziś jest niedziela konto nadal nie doładowane .Z hepdesk dostałem maila że przelew był po 20 a bank po tej godzinie nie księguje wpłaty wię czas oczekiwania na doładowanie może się przedłużyć do 3 dni roboczych,czyli mogę czekać nawet do środy .Marne to pocieszenie przecież ja chciałem tylko doładować konto sposobem który wybierałem u poprzedniego operatora i który jest praktykowany tam nie ma znaczenia kiedy chcę doładować mogę wybrać doładowanie przez stronę operatora ,tutaj trwa to kilka minut albo przez strony z doładowaniami tam jest to praktycznie od razu. Swoją drogą zastanawiam się co by było gdybym wybrał opcję 2. przelew online. Może kiedyś to sprawdzę i podzielę się opinią. Przyznam że wyboru sposobu doładowań jak na ofertę prepaid jest znacząco za mało ,a wybór doładowania na które trzeba czekać kilka dni to jakieś nieporozumienie no chyba że operatorowi chodzi o dorabianie DOTPAY naszymi pieniędzmi. Reasumując uczulam wszystkich którzy wybrali by tę opcję doładowania. Może za bardzo się czepiam,mamy przecież wiosnę . TRZYMAJMY SIĘ VIKINGOWIE POZDRAWIAM