To już piąty bank, którego klienci mogą korzystać z usługi MyWallet w T-Mobile. Od 27 września usługa jest dostępna dla klientów eurobanku. Dotychczas była ona dostępna dla klientów: Raiffeisen Polbank, mBank, Getin i Noble Bank.
Obecni i nowi posiadacze kont w eurobanku mogą skorzystać ze specjalnej promocji dla korzystających z płatności zbliżeniowych telefonem z MyWallet – „mobilnie kupujesz – więcej zyskujesz”. Klientom naliczana będzie premia w wysokości nawet 10% wartości transakcji zbliżeniowych (łącznie premia może wynieść nawet 600 zł w ciągu 6 miesięcy). Każdy kto zamówi kartę do końca października br. i zrealizuje nią w ciągu 30 dni przynajmniej 3 transakcje zbliżeniowe otrzyma dodatkowe 50 złotych premii.
Korzystanie z usługi MyWallet jest tak proste jak płacenie kartą. Klient może umieścić w „mobilnym portfelu” jedną lub wiele kart debetowych, kredytowych i płacić telefonem we wszystkich miejscach akceptujących płatności zbliżeniowe. Na koniec 1 kwartału 2013 było około 120 tys. takich punktów.
W przypadku płatności powyżej 50 złotych, transakcję należy potwierdzić kodem PIN. W MyWallet można ustawić także dodatkowe zabezpieczenie hasłem lub kodem PIN do aplikacji. Wszystkie transakcje realizowane za pomocą telefonu z usługą MyWallet są autoryzowane online w banku, co w konsekwencji jest gwarancją, że transakcja nie zostanie przeprowadzona bez potwierdzenia, że na koncie znajdują się odpowiednie środki, a karta nie została zgłoszona jako zgubiona lub utracona.
Żeby korzystać z usługi należy być abonentem sieci T-Mobile, posiadać T-Mobile jest bezpłatna.
źródło: T-Mobile Polska
Kan
Rozumiem, że aby zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa transakcji, trzeba zaszyć certyfikaty w jakimś kawałku hardware’u. Tylko dlaczego, jak na razie, wykorzystuje się do tego celu wyłącznie karty SIM? Nie każdy zainteresowany płatnościami zbliżeniowymi ma ochotę lub możliwość natychmiastowego przeniesienia numeru do T-Mobile (czy też Orange).
Też tego nie rozumiem. Te banki są aż tak niedorozwinięte że muszą korzystać z usług operatora? Żaden nie potrafi stworzyć system płatności mobilnych z prawdziwego zdążenia i bawią się w półśrodki minimalizując ryzyko. Nie muszą inwestować praktycznie żadnych pieniędzy. Mam w nosie tych operatorów jak większość Polaków wg aniekty. Ludzie nie chcą aby ich pieniądze musiały sie wiązać z operatorami. To bank powinien stworzyć taką możliwość.
Eurobank dopiero niedawno wprowadził swoją aplikację mobilną . Co za problem techniczny umieścić w tej aplikacji moduł obsługujący NFC w telefonie ? Umieszczono w niej np moduł tokena GSM (b.niewygodnego w użyciu) służącego także do zatwierdzania operacji na koncie internetowym . Nie chodzi tu o bezpieczeństwo , bo jednocześnie ta aplikacja pozwala na przelewy wysokich kwot ( nie wiem czy bez ograniczeń) na dowolne konta . Banki strzygą swoich klientów dość bezlitośnie , ale dlaczego zmuszają klientów do poddania się podobnej strzyży przez operatorów komórkowych . Takie praktyki przypominają zmowę mającą na celu nakłonienie do wymuszenie „niekorzystnego rozporządzenie swoim mieniem” przez klientów . Co na to UOKiK ?????
Wg. mnie to jest coś tak, same telefony posiadające moduł NFC, były by zdolne to prowadzenia płatności, ale tak dodatkowe potwierdzenie że ten telefon, korzysta z tego i tego rachunku bankowego, ma takiego i takiego właściciela, to wszystko zapewnia operator telekomunikacyjny, z którym jest podpisana umowa. Widać wtedy kto jest użytkownikiem danego numeru, danego telefonu.
A w aplikacji mobilnej w której robisz przelewy jak to widać? Potrzeba autoryzacji hasłem. Co to za problem tutaj coś takiego zaimplementować? Najpierw autoryzujesz ogólne konto i przypisujesz komórkę do odpowiedniego konta, a potem każdą autoryzacje potwierdzasz hasłem, jak pin w terminalu przy dostępnym połączeniu z internetem na jakims pakiecie mb za 5 zł czy wifi. Niczym się nie różni to od sim/NFC. Lobby operatorów i banków odnośnie NFC – kilka telefonów na rynku. Poza tym , już bardziej kibicuje IKO, bo ten model daje dużo więcej możliwości. Wypłaty z bankomatów, płatności internetowe itd.