Jestem szczerze rozczarowany, ponieważ Pani Małgosia na zdjęciu wygląda na twardą babkę, która nie zasłania się prawnikami i ekspertami. Kiedy się kieruje PR w tak ogromnej firmie, trzeba umieć pływać w głębokiej wodzie, skoro się do niej samodzielnie wskakuje. Ja Pani tutaj nie wepchnąłem – odpowiada Marcin Gruszka, na podjętą rękawicę przez Małgorzatę Rybak-Dowżyk. Więcej na ten temat: Rybak-Dowżyk Małgorzata: podejmę rękawicę Pana Marcina Gruszki.

Znam tych wszystkich bardzo
profesjonalnych Panów w idealnie dopasowanych garniturach. Nie raz
widziałem ich w akcji na branżowych debatach i konferencjach.
 Znamy wszyscy tę argumentację powtarzaną przez lata jak mantrę,
ale prawda jest inna. Napisała Pani w pierwszym liście m.in. cytuje:
„Nigdy, pomimo że mogło, P4 nie wystąpiło do innych operatorów z
propozycją obniżenia asymetrii, a co za tym idzie obniżenia dotowania
P4 przez klientów pozostałych operatorów.”

Pani Małgosiu no to absolutnie
nie jest prawda. Owszem P4 wystąpiło i to z propozycją ustalenia stawek
na poziomie ZERO groszy, czyli całkowitego ich wyeliminowania.

Ci sami eksperci, których Pani chce zaprosić wyśmiali w tamtym czasie
tą bardzo poważną i radykalną propozycję. Nie byłoby żadnej asymetrii i
PLAY naprawdę dałby radę, a my zamiast się dzisiaj spierać poszlibyśmy
na kawę.

no_mtr

Mógłbym tak dalej, ale to tylko oddala
nas do meritum, a mianowicie pytania, dlaczego T-Mobile zawyżało i
ciągle zawyża stawki do PLAY. Ja na osobę nie czującą się komfortowo
bardzo sprytnie omija Pani ten temat. To nie jest akcja reklamowa, to
akcja informacyjna oparta na faktach. Jeżeli te fakty nie są precyzyjne
ponownie proszę o ich korektę.

Ja nie będę zasłaniał się ekspertami i
prawnikami. Nie zaproszę również na ring naszego Chucka Norrisa. Tak
nie wyglądają poważne debaty. Nie chcę powtórki z politycznego
grajdołka, w którym wszyscy się przekrzykuje a na koniec i tak nic z
tego nie wynika. Stanę sam i będę na Panią czekał na tę chwilę, która połączy nas
w ciekawej rozmowie.

Ustalmy poproszę termin i partnera akcji.

Ale proszę mi dać chwilę, bo jutro dzień
wyników w telekomunikacyjnej lidze mistrzów a w czwartek, ktoś podobno
ostrzy na nas zęby, a my jak zwykle musimy je połamać.

źródło: Play

Kan