Tak, to co się dzieje obecnie na rynku to niewątpliwie zupełnie nowa era – liczenia kart SIM i oficjalny koniec churnu, prepaid. Trwa zatem prawdziwa licytacja – podsumował ostatnie działania konkurencji na rynku pre-paid Marcin Gruszka rzecznik P4, operatora Play.

Jak zgodnie twierdzą przedstawiciele operatorów ostanie decyzje spowodowane są, aby urealnić wskaźniki migracji (churn) i ograniczyć dystrybucję kart pre-paid. – Które szybko przestają być użytkowane i są zastępowane nowymi (bo taniej i wygodniej je kupić, niż zasilić) – tak uważa Miroslav Rakowski, prezes zarządu operatora sieci T-Mobile. Zdaniem Polskiej Telefonii Cyfrowej powodowany tym wskaźnik CHURN w bazie pre-paid – 5,3-5,6 proc. miesięcznie – należy do najwyższych w Europie (tam średnio: 2-3 proc.).

Wszyscy starają się pracować na wizerunek innowacyjnych marek. Pre-paid, czyli telefon na kartę, cieszy się obecnie największą popularnością. Wszystko dzięki temu, że zawierając umowę z operatorem abonent nie musi wiązać się z nim na dłuższy czas i w przypadku pojawienia się lepszej oferty u konkurencji może zmienić sieć bez ponoszenia większych konsekwencji (tzw. zjawisko churn). Aby zahamować ten proces ostanie decyzje operatorów komórkowych spowodowały, iż ważność konta zostaje wydłużona od 12 do 24 miesięcy. Sytuacja taka może okazać się ważna dla mniej aktywnych użytkowników, którzy szukali dla siebie odpowiedniego operatora. Przedłużenie ważności konta do 24 miesięcy umożliwia obecnie sieć MVNO wRodzinie (wRodzinie obniża ceny połączeń. Karta SIM ważna 2 lata) i promocyjnie Orange (2 lata ważności konta w Orange na kartę. Ofertę do 12 miesięcy ma Play oraz od dziś promocyjnie T-Mobile (Roczna ważność konta dla telefonów na kartę w T-Mobile: oficjalnie, W Heyah na kartę konto ważne rok bez doładowań).

Na blogu Play pojawiła sie także ankieta, w której można zagłosować m.in. na opcję, w ramach której konto w PLAY FRESH może być ważne bezterminowo.

Kan