Na fakturach co najmniej kilku klientów sieci Play pojawiły się tajemnicze obciążenia z tytułu doładowania innych numerów. Sytuacja jest interesująca, ponieważ Play nie informuje, jak dochodzi do nadużyć, a zgłaszają się kolejne ofiary – informuje Zaufana Trzecia Strona.

Wygląda na to, że ktoś odkrył i wykorzystuje sposób na doładowywanie cudzych kart prepaid z kont użytkowników abonamentowych. Historii osób poszkodowanych jest co najmniej kilka.

Jeden z klientów Play, próbował tę sytuację wyjaśnić. W pierwszej odpowiedzi od Playa usłyszał:


Zweryfikowałem Pana sprawę, opłaty zostały naliczone zasadnie. W przypadku jeśli to nie Pan składał takie zamówienie, proponuję zgłosić sprawę na Policję gdyż ktoś mógł użyć Pana telefonu bez zgody.

Nie zgodził się z tym stanowiskiem firmy i złożył odwołanie. Kolejnego dnia Play zadzwonił i poinformował, że opłaty anulował i nawet zwrócił za połączenia do obsługi klienta.

Więcej na ten temat przeczytacie w serwisie: Zaufana Trzecia Strona

Od tego czasu robimy wszystko, żeby wyjaśnić tę sytuację. Na chwilę obecną znane nam jest tylko około 10 takich przypadków. Ze względu na niską skalę zjawiska nie zdecydowaliśmy o wyłączeniu tego kanału doładowań. – potwierdził Marcin Gruszka, rzecznik Play.

Dodając, aby zgłaszać takie przypadki do Operatora, – będziemy każdy rozpatrywać – mówi.

Przypomina także, aby twórzy skomplikowane, bezpieczne hasła do Play24, miejcie inne niż do maila czy konta na Facebooku. –Nie wpisujcie go na podejrzanych stronach czy w mailach, nawet do PLAY – mamy inne metody weryfikacji – podkreśla Rzecznik Play.

Dodatkowo operator wdrożył uzupełniające rozwiązanie/zabezpieczenie. W momencie wykonania doładowania wysyła SMS na numer, który ma być obciążony. – Jeśli sam zlecasz doładowanie masz potwierdzenie akcji, jeśli nie – jak najszybciej zgłoś sytuację do nas – dodaje Marcin Gruszka.

Kan