P4, operator sieci Play, pozytywnie zakończył rozmowy z bankami, które pożyczą mu pieniądze na inwestycje w LTE – czytamy w Dzienniku Gazety Prawnej.

Prezes Play, Joergen Bang-Jensen, potwierdził, że jego firma ma już zapewnione finansowanie licencji na 1800 MHz. – Spółka zakończyła już pozytywnie rozmowy z bankami, które pożyczą jej pieniądze na pokrycie kosztu zakupu częstotliwości 1800 Mhz (opłata rezerwacyjna trzech bloków częstotliwości to około 500 mln zł) – powiedział. Nie ujawnił jednak nazwy banków. Do tej pory główną instytucją finansującą działalność Playa był China Bank of Development.

Podmioty wyłonione w przetargu zobowiązały się do wpłacenia na rzecz Skarbu Państwa jednorazowej opłaty za dokonanie rezerwacji częstotliwości, jak również do rozpoczęcia wykorzystania przyznanych zasobów częstotliwości w ciągu 12 miesięcy od otrzymania decyzji o rezerwacji. Zobowiązały się również w ciągu 24 miesięcy do inwestycji w sieć telekomunikacyjną poprzez budowę lub modernizację przynajmniej 3200 stacji bazowych (minimum wymagane przez dokumentację przetargową to 1800 nadajników), z tego przynajmniej 50% stacji bazowych na obszarach gmin wiejskich, miejsko-wiejskich lub miast poniżej 100 tys. mieszkańców.

W I kw. Play powiększył bazę aktywnych kart SIM o około 400 tys. do 9,1 mln klientów. Z tego 44 proc. to klienci kontraktowi ok. 4,004 mln (na koniec roku 3.915 mln), a 56 proc. to klienci usług pre-paid. W I kwartale 2013 roku numer do sieci Play przeniosło ponad 220 tys. klientów konkurencyjnych sieci. Wzrost względem I kwartału 2012 roku wyniósł 20%. Najwięcej numerów sieć przyjęła od T-Mobile. Aż 80% numerów trafiło do taryf abonamentowych Play. Łącznie w I kwartale prawie 400 tys. numerów zmieniło operatora, jak szacuje Play. Co czwarta firma (ok. 1 mln) ma przynajmniej jedną kartę w Play.

źródło: Dziennik Gazeta Prawna – Play nabiera sił i ciała, a banki pożyczą mu pieniądze na inwestycje w LTE

Kan