Operator jest gotowy z dnia na dzień zaoferować swoim klientom usługi ultraszybkiego internetu. Celem Play jest stworzenie realnej konkurencji dla spółek należących do Zygmunta Solorza-Żaka – mówi Jacek Niewęgłowski, członek zarządu ds. Strategi w P4, operatorze sieci Play.

Testy wypadły pomyślnie, przygotowano już urządzenia końcowe, brakuje jedynie odpowiednich częstotliwości. Dlatego Play tak bardzo liczy na zwycięstwo w przetargu organizowanym przez UKE na częstotliwości 1800 MHz.

Uruchomienie usług w technologii LTE nie jest kwestią inwestycji czy ambitnych planów biznesowych. Jest tak naprawdę tylko i wyłącznie funkcją dwóch elementów: dostępnych częstotliwości, na których operator może te technologie LTE uruchomić oraz dostępność urządzeń końcowych – mówi Jacek Niewęgłowski, członek zarządu ds. Strategi w P4, operatorze sieci Play.

Wydaje mi się, że takim optymalnym momentem do uruchomienia usług w technologii LTE, jest końcówka tego roku lub początek nowego roku. Z całą stanowczością mogę podkreślić, że w przypadku zwycięstwa w przetargu, który dałby nam częstotliwości, na których technologię LTE można uruchomić, to usługi takie bylibyśmy w stanie i uruchomilibyśmy z dnia na dzień – zapowiada Jacek Niewęgłowski.

Technologia LTE jest przyszłością całej branży komórkowej. Jest to tylko kwestia czasu, kiedy operatorzy rozpoczną uruchamianie usług w technologii LTE na swoich sieciach – uważa członek zarządu P4 ds. strategii.

W przeciwieństwie do technologii w 3G, w której implementacja wiązała się z budową zupełnie nowych sieci, technologia LTE na dzisiejszym rynku telekomunikacyjnym wchodzi do sieci operatorów komórkowych niemalże tylnymi drzwiami. To znaczy wiele stacji bazowych czy też duża część już istniejących, również w Polsce, jest gotowa do obsługi technologii LTE – wyjaśnia Jacek Niewęgłowski.

źródło: newseria.pl

Kan