Antywirus, kontrola rodzicielska, ochrona antykradzieżowa, monitoring aplikacji i ochrona przeglądania – wszystko to zawiera pakiet Play Guard, chroniący nowoczesne smartfony przed atakami z Internetu. Play to pierwszy polski operator komórkowy, który wprowadza do swojej oferty taką usługę.
Dla 53 proc. Polaków osobiste dane przechowywane w telefonie komórkowym mają większą wartość niż sam aparat – wynika z badania TNS OBOP*. Z kolei 63 proc. uważa za ważną kwestię zabezpieczenie telefonu przed złośliwymi aplikacjami, a 71 proc. chciałoby zablokować swój telefon w wypadku kradzieży lub zgubienia.
Możliwości pakietu Play Guard są jeszcze większe. Dzięki ochronie antykradzieżowej, skradziony telefon można nie tylko zablokować, ale także zlokalizować czy zdalnie wyczyścić jego pamięć – wystarczy jeden SMS! Można również włączyć głośny alarm, praktycznie niemożliwy do wyłączenia przez złodzieja. Nawet jeżeli przestępca wyjmie z telefonu kartę SIM abonenta i zastąpi ją swoją, program poinformuje o tym abonenta SMS-em na numer, z którego telefon został zablokowany.
Program monitoruje instalowane w telefonie aplikacje, eliminując te zainfekowane wirusami, trojanami i innego typu złośliwym oprogramowaniem. Blokuje także niebezpieczne strony podczas przeglądania Internetu, a także – dzięki modułowi kontroli rodzicielskiej – witryny z treścią nieodpowiednią dla dzieci.
– Chcieliśmy zapewnić naszym abonentom komfortowe i swobodne korzystanie z szerokiego wachlarza możliwości, jakie dają nam smartfony, także mobilnego Internetu. W obecnych czasach nie jest to możliwe bez odpowiednich zabezpieczeń – mówi Marcin Gruszka, rzecznik Play. – Na szczęście obecnie nowoczesny telefon można zaszczepić równie dobrze, jak komputer osobisty – dodaje.
Jest przed czym chronić
Zagrożeń na wielofunkcyjne, pełniące rolę telefonów, twardych dysków, odtwarzaczy multimedialnych i wirtualnych portfeli smartfony jest coraz więcej i są one coraz bardziej wyrafinowane. Liczba złośliwych aplikacji potroiła się w ciągu ostatnich dwóch lat, a najbardziej zagrożonymi systemami są Android i Symbian. Złośliwe aplikacje potrafią przechwytywać treść rozmów, maile, SMS-y, śledzić miejsce przebywania użytkownika telefonu, a także wykradać poufne dane jak loginy, hasła czy dokumenty. Mogą także łączyć się z drogimi numerami premium czy wysyłać kosztowne SMS-y.
Na szczęście w naszym kraju świadomość zagrożenia jest stosunkowo wysoka. – Jeżeli około dwie trzecie Polaków ma potrzebę chronienia zawartości swojego telefonu, to oznacza, że mamy świadomość bezpieczeństwa mobilnego – mówi Marcin Gruszka. – Dzięki Play Guard każdy za niewielką opłatą będzie mógł uniknąć takich zagrożeń, jak na przykład wykradające pieniądze trojany bankowe czy aplikacje szpiegowskie i w pełni cieszyć się szerokimi możliwościami smartfonów.
Pakiet Play Guard jest dostępny dla wszystkich użytkowników sieci Play. Jego miesięczny koszt to zaledwie 5 zł netto (6,15 z VAT). Rozwiązanie działa na telefonach z systemami Symbian i Android.Klienci Play mogą przetestować aplikację bezpłatnie przez 21 dni. Wystarczy wysłać bezpłatny SMS o treści PG na numer 321, by otrzymać link do pobrania aplikacji.
Bezpieczeństwo dostarcza F-Secure
Usługa jest oparta na rozwiązaniach mobilnych F-Secure, fińskiego producenta oprogramowania antywirusowego. – Play jest dla nas niezwykle cennym partnerem, pionierem w dziedzinie bezpieczeństwa smartfonów wśród sieci komórkowych w Polsce. Nasza firma ma wieloletnie doświadczenie we wspólnych działaniach z operatorami, które na pewno zaprocentuje także podczas współpracy z Play – zapewnia Michał Iwan, dyrektor zarządzający F-Secure Polska.
*Badanie TNS OBOP zostało przeprowadzone w sierpniu 2011 roku na zlecenie F-Secure Polska
źródło: F-Secure
Kan
FIRMY ANTYWIRUSOWE PUSZCZAJĄ WIRUSY I INNE ŚMIECIE ŻEBY NAKRĘCAĆ SPRZEDAŻ ANTYWIRUSÓW. JAK NA DUŻĄ SKALĘ POTENCJALNYCH ODBIORCÓW, CENA ZA TEN PROGRAM, POWINNA BYĆ NIŻSZA. A TAK? PRYWATNY UŻYTKOWNIK NIE BĘDZIE PŁACIŁ ZA OCHRONĘ DANYCH, SKORO NIE MA JAKICHŚ TAJNYCH ARCHIWUM NA TELEFONIE. NO, MOŻE POZA KILKOMA BAWARSKIMI FILMAMI PRZYRODNICZYMI.
Stary, spójrz na testy darmowych antywirusów komórkowych – toż to żadnego standardu nie trzyma. Kilka złotych miesięcznie to naprawdę nie jest wygórowana cena, sam używam „normalnego” softu F-Secure i zapłaciłem za niego nawet nieco drożej. Ty może masz „filmy przyrodnicze” w telefonie, dla mnie jest to przenośne biuro, za samą listę kontaktów niektórzy by dali spore pieniądze…
Popieram, ten który mówi że nie ma co instalować antywirów, używa telefonu chyba tylko do zabawy i gadek z kumplami o piwie i futbolu. Poważni ludzie, dla których smartfon jest narzędziem pracy, mają trochę więcej oleju w głowie. Moja firma już od trzech lat daje nam smartfony i ładuje soft właśnie F-Secure. Awarii brak, nikt na włamanie też się nie skarżył…
extra fon!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [i] [/i]
Mam problem z dźwiękiem dzwonka – dźwięk pojawia się dopiero po kilku sygnałach. Mam wrażenie, jakby był ustawiony na 'narastający’, jednak nie potrafię znaleźć niczego takiego w ustawieniach dzwonka telefonu. Nie korzystam ze standardowego dzwonka, ustawiłam sobie jako dzwonek własne mp3. Będę wdzięczna za pomoc w tej sprawie, bardzo mi zależy na tym, by dźwięk był słyszalny od razu.
Korzystam Play Guard 4 dni – produkt nie warty wydania pieniędzy. Zamiast chronić tylko spowalnia telefon. Lepiej zainstalować Avasta i nie szwędać się po podejrzanych stronach i nie instalować appke z niewiadomych źródeł.
hahaha, ilu już takich słyszałem „lepiej zainstalować Avasta” i potem mamusiu ratuj jak coś się dostanie na kompa… co do mobilnych antywirów to jeszcze nie jest dopracowana technologia i zwalnianie jest na razie faktem, tyle że wiele zależy od systemu i procka w komórce