Play i agencja Grandes Kochonos przygotowali nową kampanię Play
dotyczącą oferty Postpaid. Kampania skierowana jest do klientów, którym
kończy się umowa u innego operatora, którzy myślą o zmianie operatora
lub o przedłużeniu umowy w Play. Spot jest kontynuacją kampanii
czerwcowej gdzie Play komunikował możliwość porównania ofert
konkurencji na stronie www.play.pl. Bohaterką spotu jest ta sama
dziewczyna, która jest już w Play i dzięki temu przenosi siebie, i
znajomych z gorącego miasta w dużo milsze, bardziej komfortowe i
chłodniejsze miejsce…Na końcu dowiadujemy się, że nie są tam sami – 70% ludzi zmieniających operatora wybiera właśnie Play.
Informacje o autorach: Weronika Matyjek – Art. Director, Maria
Snopkiewicz- Otto (copywriter)
Przedstawiciel Klienta: Dorota Banaszek, Monika Mierzejewska,
Aneta Iwaniuk
Przedstawiciel Agencji: Celina Kozikowska, Jacek Stalewski
Media: Marek Zaborowski, Bartłomiej Kamienny
Dom Mediowy: MediaCom
Outdoor:
Prasa:
Spoty:
źródło: Play
Kan
niech play czeka swojego końca zobaczymy co da swoim klientom jak sie skończą dopłaty do MTR, a to już niebawem , wszystko niech dają za darmo żeby tylko zciągnąć klientów, ciekaw jestem kiedy wystawią sie na sprzedaż bo to już chyba ostatni tak dobry moment tej sieci
Pozyjemy zobaczymy na razie nie trzeba sie tym martwic a jak cos bedzie nie tak zawsze mozna zmienic operatora w jeden gora dwa dni
Play przestaje mi się podobać… Coraz bardziej chamscy pracownicy, coraz gorsze i nudniejsze reklamy, coraz droższe telefony! Szkoda, że to już nie jest ten sam Play, który walczył o klienta AGRESYWNIE… teraz to już tylko marketingowa mielonka :/
zbyszekswce, tak to będzie cały czas. Tak samo było z ex. Ideą. W końcu Play dorówna pozostałym opom. W końcu stawka dopłat się zmniejsza systematycznie…
pełen wakacji przekaz w środku deszczowego lipca 🙂 niedługo tą błogość zakłóci kuba wojewódzki z nowymi reklamami – oby nie na plaży jak niegdyś w TakTaku, czyżby Tanie numerki 10 lat później:)
do tych co myslą przejsc do playa: nie róbcie tego.Jakośc usług jest słaba.Po 3-4 miesiacach bezbłędnego działania zaczynają się jakieś dziwne problemy: wybiera się numer i pokazuje sie komunikat że zajęte.Tymczasem dzwoniłem na telefon który był przy mnie a ten nic nie pokazywał.Technicy niby to rozwiązali to pojawił się kolejny problem-za każdym pierwszym wyborem numeru wyskakuje connection error.Za drugim wyborem wszystko już jest ok.Ciekaw jestem ile im zejdzie naprawa tego problemu.
Ja tez mialem problemy w play ale w sumie da sie zyc przelaczylem na sztywno na plusa i jest ok
Ja tam przeszedłem wcześniej sprawdzając czy warto i się nie zawiodłem. Z tym, że ja jestem na sztywno w play a nie w Plusie.
[i]Po 3-4 miesiacach bezbłędnego działania zaczynają się jakieś dziwne problemy: [/i]-______________
Co to za pierdoły. Sugerujesz że nowy klient prze ten czas jest rozpieszczany a potem przychodzi jakiś gość i mówi dość i wyłączył ci wysoką jakość . Bzdura i antyreklama konkrecji niskich lotów.
Wiesz Stentor, konkurencja się zorientowała, że ludzie choćby dla samego sprawdzenia jak to jest naprawdę, przechodzą do Play więc wymyśliła sobie żę po okresie sprawdzania ( który dobrze wypada ) jakość się pogarsza. Mnie koleżanka ze „słuchawy” Orange straszyła zmianą warunków umowy, odbieraniem tego za co zapłaciłem itp. Nic takiego nie nastąpiło i teraz ma inna melodię: skończy się MTR to zabiorą mi maszt we wsi.
U mnie jest z tym problem bo po wlaczeniu na automata telefon wariuje za blisko siebie stoja slupy Plusa i Play
jakieś problemy Play ma faktycznie , bo ostatnio kolega sobie przeniósł numer do Play i podczas dzwonienia do siebie kaszana jakaś się dzieje. Nie zwalajcie winy na użytkownika telefonu – to nie on ma się martwić co przełączać w telefonie żeby było lepiej – tylko po włożeniu karty ma korzystać , a nie kombinować .
Kicha nie idzie sie wogole połączyc z żadnym wifi hotspoty i te sprawy.
[quote]Wiesz Stentor, konkurencja się zorientowała, że ludzie choćby dla samego sprawdzenia jak to jest naprawdę, przechodzą do Play więc wymyśliła sobie żę po okresie sprawdzania ( który dobrze wypada ) jakość się pogarsza. Mnie koleżanka ze „słuchawy” Orange straszyła zmianą warunków umowy, odbieraniem tego za co zapłaciłem itp. Nic takiego nie nastąpiło i teraz ma inna melodię: skończy się MTR to zabiorą mi maszt we wsi. [/quote]
w bankach to samo mówią zamykając kilka lat temu konta w PKO BP na rzecz mBanku Pani powiedziała „żebym lepiej uważał bo to nieznany bank nigdzie nie ma oddziału i zaraz zniknie ” 😀 zapytana dlaczego mają tak nisko oprocentowane lokaty (wtedy mieli najniżej na rynku) odpowiedziała „bo my jesteśmy wypłacalni – inni dają po 7 % ale nie dają gwarancji wypłaty środków” 😀 a te same wciskały klientom „lokatę” a potem okazywało się że były to fundusze 🙂 identycznie z operatorami jest,
Mnie tylko zastanawia jaki mają interes szarzy pracownicy salonów czy kolcenter w obrzydzaniu klientowi najlepszych usług konkurencji? Przecież nic nie zyskują. Czy to zwykła „Polska szkoła” czy są w jakiś sposób zmuszani do tego?
Moze poprostu licza na to ze dzieki takim dzialania przeciagna klijenta na swoja strone i dostana prowizje
No to musieliby czekać co najmniej 24 miesiące skoro klient się włąśnie przenosi.
A moze oni licza ze dziki ich wypocinom zmienisz zdanie i zostaniesz w sieci ja mialem podobnie jak przenosilem numery z orange do play Powiedzialem tylko tyle abonament bez telefonu 18,30 156 minut do wszystkich i gratisowe rozmowy w sieci i na stacjonarne dostane to u was ? po krotkim namysle hmmmmmmmmmmmmm ….. nie a wiec podziekowalem i tyle proszac o to aby mi nie tlumaczyli jaki to orange jest wspanialy a play nie ma zasiegu i pewnie po pol roku zniknie z rynku
[quote]Mnie tylko zastanawia jaki mają interes szarzy pracownicy salonów czy kolcenter w obrzydzaniu klientowi najlepszych usług konkurencji? Przecież nic nie zyskują. Czy to zwykła „Polska szkoła” czy są w jakiś sposób zmuszani do tego? [/quote]
widocznie to działa i odstrasza klienta przed ewentualnym odejściem, na nas to nie działa ale to nie znaczy że na wszystkich 🙂
A to nie lepiej dać klientowi coś co go powstrzyma od takiej decyzji?
Widocznie nie moga zejsc ponizej danej kwoty w tym wypadku wszystko zalezy od tego jakie rachunki placiles przez ostatnie 24 mieisace