Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie bez łączności mobilnej. Nie mówię o katastroficznej wizji blackoutu i paraliżu świata, ale mniej filmowej awarii, która na dłuższą chwilę odcięłaby nas od internetu. Na co dzień nie zastanawiamy się nad tym, jak to się dzieje, że zawsze jesteśmy w zasięgu sieci mobilnej. Po prostu z niej korzystamy, mając pewność jej dostępności i niezawodności. Z siecią telekomunikacyjną jest trochę jak z muzyką filmową. Mówi się, że jak jest dobra to jej „nie słyszymy” i nie odwraca naszej uwagi od filmu. 

Niezawodność sieci, czyli jej zdolność do prawidłowego funkcjonowania niezależnie od okoliczności, jest kluczowa dla całej sieci telekomunikacyjnej. W kontekście 5G nabiera jeszcze większego znaczenia. Wynika to z charakteru obsługiwanych przez 5G aplikacji i usług, z których korzystamy już teraz, jak zaawansowane rozwiązania przemysłowe, gry online, VR i rozwiązania związane z Internetem Rzeczy (IoT). Ale również tych, które są nieco bardziej futurystyczne np. samochody autonomiczne. Wszystkie te zastosowania wymagają ze strony sieci nieprzerwanej dyspozycyjności, niskich opóźnień i dużych przepustowości, co określić możemy właśnie niezawodnością sieci.

 

Uruchomienie sieć 5G w paśmie C poprzedziły testy na docelowych częstotliwościach w wybranych, większych miastach. Dzięki nim zobaczyliśmy, jak sieć zachowuje się w rzeczywistych warunkach. Sprawdziliśmy ponad 100 parametrów w różnych konfiguracjach tak, żeby osiągnąć niezawodną, odporną na zakłócenia, stabilną i szybką sieć. Uzyskaliśmy maksymalną prędkość ponad 1 Gb/s. Teraz otrzymujemy od użytkowników sieci Orange zrzuty ekranu z prędkościami nawet przewyższającymi tę wartość.

 

Sieciowe zaplecze 5G

Za niezawodnością sieci mobilnej stoi infrastruktura. Rozwój sieci mobilnej niesie poprawę zasięgu i zwiększenie pojemności, a to z kolei daje większą dostępność usług. Tylko w ciągu ostatniego roku postawiono 261 nowych stacji bazowych w całej Polsce, a prawie 3 000 zmodernizowaliśmy. Łącznie klienci Orange korzystać mogą z ponad 12,3 tysiąca stacji bazowych w całej Polsce, w ramach NetWorks (współpraca z T-Mobile). W przypadku sieci 5G – dostępnych jest ponad 1 000 stacji bazowych, a kolejne przed nami, więc ich liczba będzie sukcesywnie wzrastać.

Znaczenie mają także „głębsze” warstwy sieci, jak sieć szkieletowa i rdzeniowa. Pod koniec 2023 roku w sieci Orange było 15 łączy 400 Gb/s pomiędzy największymi miastami w Polsce. Zapewniają stabilność, zdolność obsługi dużych ilości danych i wysoką przepustowość, co jest kluczowe dla wymagań sieci 5G. Sieć rdzeniowa sieci 5G SA jest projektowana w taki sposób, aby umożliwić jej wirtualizację, lepiej integrować usługi z rozwiązaniami opartymi na danych w chmurze i zapewnić większą elastyczność zarządzania. Elastyczne zarządzanie siecią umożliwia też zastosowanie Massive MIMO czy beamformingu tzn. technologii formowania sygnału radiowego. Zwiększają one przepustowość, redukują opóźnienia i pozwalają większej liczbie użytkowników komfortowo korzystać z sieci w tym samym czasie.

Stacje bazowe 5G wymagają synchronizacji o dużej dokładności, aby nie zakłócać działania innych BTS-ów. Przeważnie jest ona realizowana w oparciu o sygnał GPS. Natomiast w sieci Orange wykorzystujemy do tego sieć transmisyjną, co jest bardziej stabilną i odporną na zakłócenia metodą.

Zdecydowana większość, bo aż 94% wszystkich stacji bazowych 5G w Orange połączona jest światłowodem. To najbardziej niezawodna technologia. W dodatku oferująca przesyłanie danych z prędkością zbliżoną do prędkości światła. W praktyce stosuje się mieszane podejście, wykorzystując zarówno połączenia światłowodowe, jak i radiowe pomiędzy stacjami.

 

Niezawodność, która daje możliwości

Szybka, stabilna i bezpieczna łączność to warunek wprowadzenia wielu nowych rozwiązań technologicznych. Pojazdy autonomiczne – samochody czy drony wymagają natychmiastowych reakcji i minimalnych opóźnień, a monitorowanie stanu zdrowia pacjenta na odległość będzie możliwe tylko wtedy, gdy będziemy mogli w pełni polegać na sieci.

5G może przyspieszyć rozwój takich technologii również dlatego, że umożliwia podłączenie do sieci o wiele większej liczby urządzeń, co ma kluczowe znaczenie dla wielu zastosowań IoT. O jakiej skali mówimy? Obecnie na świecie jest ok. 17 miliardów aktywnych urządzeń IoT. Nie uwzględniając komputerów, laptopów, tabletów czy smartfonów. Przewiduje się, że do 2027 roku liczba ta może osiągnąć wartość blisko 30 miliardów.

 

[1] Bez, nie tylko szybkiej, ale też niezawodnej łączności w sieci 5G, krok naprzód w technologicznym świecie miliardów urządzeń nie będzie możliwy.