Tinder to jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych na świecie, dzięki której można nawiązać nowe znajomości. Od teraz klienci Orange, opłatę za korzystanie z Tindera doliczą do swojego rachunku telefonicznego lub w przypadku oferty prepaid zostanie ona pobrana z doładowania prepaid. W tej sytuacji pierwszy miesiąc korzystania z opcji Tinder Plus i Gold będzie o połowę tańszy.

Orange Polska jako pierwszy operator na polskim rynku umożliwia skorzystanie z tej metody płatności w serwisie. W ramach serwisu Tinder, klienci mają do wyboru dwa pakiety – Tinder Plus oraz Tinder Gold.

COVID wbrew obostrzeniom spowodował, że staliśmy się dla siebie bliżsi. Tęsknimy za kontaktem z drugą osobą. To sprawia, że komunikatory pękają w szwach. Dystans społeczny sprawił, że przeglądanie Tindera stało się sposobem na życie towarzyskie. I dzięki temu Tinder bił rekordy popularności. W niedzielę 29 marca było najwięcej „przeciągnięć” niż w jakikolwiek pojedynczy dzień w historii Tindera (ponad 3 miliardy „przeciągnięć”).

W ciągu ostatnich kilku miesięcy korzystanie z happy hours, koncertów czy spotkania przy kawie jest możliwe tylko wirtualne, dlatego Tinder uruchomił nową funkcję, dzięki której użytkownicy mogą prowadzić rozmowy wideo w aplikacji. Czat wideo, ma pomóc użytkownikom lepiej poznać ich pary oraz jeszcze bardziej udzielać się towarzysko na Tinderze.

 

Płatność za usługi elektroniczne w Orange. Jak to działa?

Aby zapłacić za usługi elektroniczne, nie trzeba podawać swoich danych, numeru konta bankowego lub karty płatniczej. Płatności za zakupy np.: bilety, aplikacje, gry znajdują się na dokumencie zestawienie produktów i płatności elektronicznych, który będzie dołączony do rachunku Orange.

Można ustalić limity płatności i w ten sposób kontrolować wydatki. To także oszczędność czasu, bo płatność można zlecić za pomocą kilku kliknięć. Nie trzeba pamiętać o logowaniu do aplikacji bankowych czy wypełnianiu długich formularzy.