TP odwołała się od kary nałożonej przez KE
Telekomunikacja Polska złożyła w Sądzie
Unii Europejskiej odwołanie od decyzji
Komisji Europejskiej z 22 czerwca 2011
roku, nakładającej karę w wysokości 127,5
mln euro. W odwołaniu TP wnosi o
uchylenie decyzji lub o jej zmianę i
obniżenie kary .
W ocenie TP, Komisja powinna w swojej
decyzji wykazać, jaki szczególny interes
prawny spowodował nałożenie kary w
sytuacji, gdy zarzucane TP naruszenia
ustały po podpisaniu 22 października 2009
r. Porozumienia z UKE.
Zdaniem TP, Komisja Europejska nie wzięła
pod uwagę szeregu okoliczności, które
powinny skutkować zmniejszeniem kary –
przede wszystkim dobrowolnego
zaprzestania przez TP zarzucanych praktyk
w szczególności w związku z zawarciem
porozumienia z UKE, a także przyjętych
przez TP zobowiązań inwestycyjnych w
zakresie budowy sieci szerokopasmowych.
Zastrzeżenia KE dotyczące współpracy z
operatorami w żaden sposób nie odnoszą
się do obecnej sytuacji.
źródło: TP
Kan
Ja rozumiem ze kwota nie jest mała,ale argumentacja TP jest smieszna. Przeciez kara odnosi sie do konkretnych praktyk, a nie od całokształtu, to tak jakby oskarzony o oszustwo , po kilku letnim procesie stwierdzil ze teraz juz nie oszukuje i zeby to mialo wplyw na wymiar kary.
TP widocznie liczy na nagrodę za lepsze sprawowanie, ale fakty faktami, wymierzoną karę trzeba ponieść.
przeżyłem społeczne komitety telefonizacji gdzie tp nie dołożyła złotówki a przejęła wszystko za free, bo kilkaset impulsów za nowe centrale i światłowody nie ma praktycznie znaczenia. Tak na prawdę wymusiła przekazanie tego nieodpłatnie bo w razie czego nie podłączyła tej nowej linii do sieci. A ich inwestycje w zakresie budowy sieci za które nie wypłaciła wykonawcom, dziwnie się to ciągnie. Czy takiej firmie można zaufać?
Ja jej nigdy nie ufałem i chyba nie zaufam, ale jestesmy raczej na nią skazani. Większość Polaków to właśnie na jej liniach ma dostęp do internetu i telefonu, nawet jeśli realizowany przez innego operatora.
Jak już 45 lat żyję, to od bardzo dawna jestem z Telekomunikacją Polską i złego słowa na nich nie powiem. Z umowy się wywiązują, usługi, które mi oferują są zadowalające. Nic tylko korzystać i się cieszyć 🙂
TP zamiast się ciągle odwoływać niech się wreszcie prokliencką siecią zacznie stawać.