Produkt, którego recenzję dziś przedstawiamy oferuje podwójne, dynamiczne 6 mm neodymowe przetworniki, które zapewniają mocne, solidne brzmienie. Impulse Duo Wireless przede wszystkim audiofile, którym zależy na jak najwyższej jakości dźwięku wydobywającego się ze słuchawek. Co ważne bezprzewodowe słuchawki iFrogz zdają egzamin zarówno podczas słuchania muzyki, jak i prowadzenia rozmów telefonicznych.


Mobilna rewolucja zmienia świat rozrywki. Młodzi ludzie często wykorzystują smartfony do celów rozrywkowych. Dlatego słuchawki bezprzewodowe cieszą się stale rosnącą popularnością i coraz większym gronem zwolenników. Nawet ci, którzy na początku podchodzili do tematu bardzo ostrożnie, przekonują się do tego rozwiązania. Z pewnością duże znaczenie ma stale rozwijana i dopracowywana w każdym detalu technologia wykorzystywana we współczesnych słuchawkach bezprzewodowych, a także ich coraz większa przystępność cenowa. Kiedyś największą obawą użytkowników słuchawek bezprzewodowych była jakość proponowanego przez producentów dźwięku.


Testowy zestaw otrzymaliśmy w klasycznym pudełku, który graficzne prezentuje produkt. Opakowanie jest solidne – z pewnością da się użyć więcej niż raz.


W zestawie ze słuchawkami Impulse Duo Wireless użytkownik otrzyma 3 sztuki wkładek o różnych rozmiarach, które będzie można dopasować pod siebie. Wkładki są objęte dożywotnią gwarancją. Oznacza to, że jeśli słuchawki się zużyją, zostaną zniszczone lub zagubione, IFROGZ wymieni je na nowe. W takim przypadku użytkownik poniesie tylko koszty wysyłki nowego produktu. Jedynym problemem może okazać się opłacenie kosztów przesyłki. Wkładki douszne to odpowiednio wyprofilowane gumki, które naciągnięto na głośniki. Te elementy można łatwo zdemontować, aby uzyskać pełny komfort i idealne dopasowanie, lub w razie uszkodzenia / zużycia wymienić. Po włożeniu słuchawek dousznych zaczepy dopasowują się do zagłębień małżowiny usznej. Oprócz słuchawek w zestawie znajdował się kabelek USB do ładowania i wielojęzyczna (brak języka polskiego) instrukcja obsługi. Zaskoczył nas brak w zestawie ładowarki sieciowej, ale widać zdaniem producenta, każdy ma taką w domu, więc warto trochę zaoszczędzić.