Platforma o nazwie Drive PX2 jest następcą zaprezentowanego w zeszłym roku modelu Drive CX. Zgodnie z zapenieniem CEO firmy NVIDIA, komputer ten jest potężniejszy niż 150 MacBooków Pro razem wziętych, a mieści się w obudowie wielkości pudełka śniadaniowego. Na pokładzie Drive PX2 znajduje się 12 rdzeni CPU (8 Cortex-A57 i 4 Denver) oraz GPU Pascal, co się przekłada na moc obliczeniową wynoszącą 8 TFLOPS-ów, a podczas uczenia się systemu 24 TFLOPS-ów. Całość jest oczywiście chłodzona cieczą.


Platforma wykorzystuje najbardziej zaawansowane procesory graficzne, które umożliwiają stosowanie technik głębokiego nauczania zapewniających pełną kontrolę (360 stopni) nad otoczeniem pojazdu, a także obliczenie bezpiecznej i wygodnej trajektorii jazdy.

Nowe możliwości sprawiają, że system DRIVE PX 2 może szybko nauczyć się radzenia sobie z niespodziewanymi sytuacjami, jakie spotykamy co dzień na drodze – przeszkodami, nieuważnymi kierowcami oraz robotami drogowymi. Głębokie nauczanie sprawdza się także w trudnych warunkach pogodowych oraz oświetleniowych, gdzie zawodzą typowe techniki rozpoznawania obrazu, czyli np. w deszczu, śniegu oraz mgle, a także podczas jazdy o wschodzie lub zachodzie słońca, bądź w całkowitych ciemnościach.

Drive PX2 ma znaleźć zastosowanie w autonomicznych samochodach, które potrzebują ogromnej mocy obliczeniowej do nauki i reagowania w czasie rzeczywistym. Pierwszym producentem, który ma zamiar wykorzystać owy komputer jest Volvo.

źródło: NVIDIA

Kan