Powoli lecz nieuchronnie zbliżamy się do momentu w którym serwis You Tube przestanie być darmowy, a przynajmniej jakaś jego część. Jego właściciel – firma Google, zapowiedziała wprowadzenie opłat w wysokości od 1-5 dolarów miesięcznie, za dostęp do wybranych kanałów tematycznych.
Póki co nie wiadomo, które z treści znajdujących się w serwisie You Tube zostaną objęte opłatą, ale wiadomo, że nastąpi to drugim kwartale tego roku. Google jest w trakcie prowadzenia rozmów, najprawdopodobniej z twórcami posiadającymi największą liczbę subskrybentów.
Płatny dostęp do coraz większej liczby materiałów umieszczonych w sieci, powoli staje się faktem. Otworzy to drogę do większego zarobku m.in. vlogerom, udzielającym zarówno fachowych porad w danym zakresie, jak i czysto rozrywkowych treści. Zyskają też większe stacje relacjonujące wydarzenia w oparciu o formułę pay-per-view.
Należy się spodziewać, że proces oswajania odbiorców z płatnymi kanałami serwisu You Tube, będzie przebiegał z wyczuciem, żeby nie powiedzieć, że powoli. Wszystko z uwagi na istnienie innych, darmowych serwisów o podobnej tematyce i obawę o to, że część z użytkowników wybierze konkurencyjny „kanał”.
Źródło: ubergizmo.com
Kamil Kawczyński
Jestem w szoku!
Internet jest taki że jesli ktos moze miec coś za free i to samo za opłatę to wiadomo co wybierze. Nie wrożę temu rozwiązaniu zbyt duzej przyszlosci, a poza tym YouTube i tak duzo zarabia na reklamach – to juz jest pazernośc ktora wyjdzie google bokiem, moge sie o to zalozyć. Cale szczęcie ze nie są monopolistą i Obok Youtube jest wiele innych podobnych i bezpłatnych serwisow bez tych nachalnych reklam.
Filmy,seriale , teledyski albo znikną albo będziemy płacić. Koncerny multimedialne nie odpuszcza . Youtube niema wyjścia a zapomniałem Google 🙂