Jesteś tutaj:-, Rynek, Sprzęt-Philips wycofuje się z rynku elektroniki użytkowej

Philips wycofuje się z rynku elektroniki użytkowej

Philips – do niedawna jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, producent m.in. systemów audio, Hi-Fi, telewizorów, odtwarzaczy DVD, Blu-Ray, mp3, oświetlenia, a nawet sprzętu medycznego, oficjalnie wycofuje się z segmentu elektroniki użytkowej.

Philips istnieje od 1891 roku i początkowo zajmował się produkcją żarówek i sprzętu oświetleniowego. W latach 30 ubiegłego wieku był największym dostawcą sprzętu radiowego. W 1939 roku rozszerzył asortyment, oferując elektryczne maszynki do golenia. W 1963 roku holenderska firma, jako pierwsza na świecie wprowadziła na rynek kasetę magnetofonową, służącą do przechowywania danych i dźwięku audio. W 1970 Philips wprowadził dysk optyczny a w 1972 rozpoczął produkcję magnetowidów. Dziesięć lat później, (1982r.) wraz z Sony, wprowadził płytę CD. Właśnie od tego czasu, będąc na szczycie, Philips powoli zaczął wytracać swój impet. Trwało to aż 3 dekady.


Od momentu w którym rozrywka przeniosła się do świata online, nikt już nie kupuje odtwarzaczy Blu-Ray oraz DVD – powiedział dyrektor generalny Philips – Frans van Houten. Nasz dział konsumencki został rozmyty i zmarginalizowany, nadszedł więc czas aby zdecydować się na odejście od elektroniki – kontynuował Houten. Philips wydał stosowne oświadczenie na łamach The Wall Street Journal o tym, że sprzedaje oddziały audio, wideo, multimediów oraz akcesoriów japońskiej firmie Funai. Wartość transakcji opiewa na ponad 200 mln USD.


Od teraz Philips zamierza skoncentrować swoją uwagę na branży sprzętu medycznego oraz segmentu, który dał początek istnieniu firmy, czyli systemów oświetleniowych, opartych na nowych typach lamp LED. Ponadto firma wciąż będzie zajmować się produkcją sprzętu do pielęgnacji ciała (golarki, suszarki, elektryczne szczoteczki itp.) oraz gospodarstwa domowego (m.in. żelazka, ekspresy do kawy, odkurzacze). Philips jest pierwszym z wielkich graczy z segmentu elektroniki użytkowej, który postanowił wycofać się z rynku po prawie 4 dekadach istnienia w branży. Trudno oprzeć się wrażeniu, że już wkrótce może do niego dołączyć kilka następnych firm, opartych na podobnym modelu biznesowym, zwłaszcza tych japońskich.

Źródło: ubergizmo.com, thewallstreetjounral.com

Kamil Kawczyński



Autor |2013-02-04T20:34:27+01:004 lutego 2013 20:34|Kategorie: Newsy, Rynek, Sprzęt|Tagi: , |8 komentarzy

8 komentarzy

  1. yed 4 lutego 2013 w 19:42 - Odpowiedz

    To informacja w stylu sensacja, zwazywszy ostatnie nagrody eisa za telewizory

  2. manam 4 lutego 2013 w 20:03 - Odpowiedz

    Znaczy sie czyli philip nie bedzie juz produkowal odtwarzaczy, mp3 i telewizorów tez?

    • johnny-18 4 lutego 2013 w 20:21 - Odpowiedz

      dział telewizorów był sprzedany w 70% już jakiś czas temu z tego co czytałem 😉

  3. manam 4 lutego 2013 w 20:07 - Odpowiedz

    Z tego co wiem elektronika użytkowa to też ładowarki, zasilacze oraz telefony komórkowe, wiec w newsie jest informacja ze nie bedzie produkowal uzytkowej
    i ze bedzie nadal miał akcesoria oraz telefony, wiec jak to w koncu jest?

  4. SimplusowiecU 4 lutego 2013 w 20:11 - Odpowiedz

    Szkoda. Mam telewizor LED Philips i jestem z niego bardzo zadowolony. Bardzo dobra jakość obrazu, ciekawe menu, klasyczny wygląd, regularne aktualizacje firmware na stronie producenta.
    Lada dzień skończy się tym że na rynku telewizorów zostanie tylko Samsung. Wycierające się po roku piloty, pękające kolorowe ramki, itp itd :/

  5. johnny-18 4 lutego 2013 w 20:19 - Odpowiedz

    Funai kupił cały dział RTV włącznie z prawami do używania marki, więc ja bym się nie spodziewał zniknięcia marki Philips w Europie 🙂

  6. Sarakin 4 lutego 2013 w 20:41 - Odpowiedz

    @ manam, poprawiłem sprzeczne informacje, dzięki. Dla wszystkich zainteresowanych losami telewizorów marki Philips. Funai zamierza kontynuować produkcję TV z logo Philips przez najbliższe 4 lata, do 2017 roku. Tak więc znane wszystkim logo nie zniknie z dnia na dzień.

  7. Petro 4 lutego 2013 w 21:46 - Odpowiedz

    łezka w oku się kręci…

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.