Microsoft przykłada wagę na ochronę dzieci przed niedozwolonymi treściami w tym także na blokadę rodzicielską. Najmłodsi użytkownicy komputerów i Internetu prędzej, czy później rozpracowują blokady nałożone przez Microsoft i inny firm. Dlatego tez potrzebne są nowy metody zabezpieczeń przed nielegalnymi treściami.

Firma z Redmond w tym celu złożyła wniosek o przyznanie patentu „Ustawienia kontroli rodzicielskiej oparte na wymiarach ciała” na nową technologię wykorzystującą Kinecta. Zabezpieczenie będzie polegać na ustaleniu przy pomocy kamery wzrostu i poszczególnych wymiarów ciała. Osoby chętne na obejrzenie jakiegoś programu będą musiały ustawić się przed kamerą, która odczyta np. stosunek długości głowy do korpusu, ramion do tułowia czy szerokości głowy z szerokością ramion i oceni orientacyjnie ile dana osoba ma lat. Następnie program zaproponuje treści, które są przeznaczone dla takiej kategorii wiekowej.
Nie wiadomo czy system spełni swoje zadanie, ale z pewnością jest to rozwiązanie warte uwagi.
źródło: The Guardian
Apokalipto
Parę lat temu widywałem wielkie, kartonowe, stojące 'Strassburgery’ reklamujące jakieś pożyczki. Obawiam się, że sprytni malcy zmajstrują sobie takie fantomy, trzymane w szafie, które w razie potrzeby wyciągną, by skierować na taką kukłę obiektyw kamery, mającej rozpoznać wiek. Albo inaczej: w chwili weryfikacji skierują obiektyw na kogoś dorosłego na ulicy i blokada wpuszczona w maliny. Opisany w news-ie posób weryfikacji wieku zadaja się być jeszcze niedopracowany i niepewny. Skoro jednak Microsoft ubiega się o jego patent… to znaczy, iż najważniejszych, kluczowych dla pewności działania szczegółów nie opublikowano.
Albo lale dmuchaną mozna wystawic przed kinecta – na otwarte usta tez pewnie sie znajdzie sposob