I na koniec wisienka na torcie – czyli aparat. Mi 9 został wyposażony w potrójny aparat:
- Aparat szerokokątny o rozdzielczości 16 MP i kącie widzenia 117 stopnie (ƒ/2,2, 13 mm, 1/3″, 1,0µm)
- Główny aparat 48 MP z matrycą Sony (ƒ/1,8, 1/2″, 0,8µm)
- Teleobiektyw 12 MP (ƒ/2,2, 54 mm, 1/3,6″, 1,0µm)
- Podwójna lampa błyskowa LED
Ta kombinacja pozwoliła uzyskać wynik 107 na DxOMark, dając Mi9 w momencie premiery drugi rezultat w rankingu światowym.
Najważniejsze funkcje aparatu tylnego:
- Krótkie wideo
- Slow-Motion
- Wideo
- Zdjęcie – tryb automatyczny
- 48 MP
- Portret
- Noc
- Kwadrat
- Panorama
- Pro
- Szeroki kąt
- HDR
- Podwójna lampa błyskowa LED
- Tilt-Shift (rozmycie tła)
- Poziomica
- Google lens
- Grupowe selfie
- Macro
Z przodu natomiast znajdziemy aparat 20 MP z funkcją HDR, grupowym selfie oraz możliwością nagrania filmów. I co najważniejsze mamy tutaj znany już tryb AI, który możemy aktywować poprzez kliknięcie na ikonkę AI w górnym menu.
Tyle z parametrów, a jak wygląda to w rzeczywistości?
Jak już wspomniałam wcześniej główny aparat Mi 9, to 48 MP z matrycą Sony. Mamy tutaj do czynienia z prawdziwym 48 MP (podobnie jak w Mi 9 SE), a nie jak jest to w przypadku Redmi Note 7. Co więcej zdjęcia wykonane Mi 9 są naprawdę dobre. Przy włączeniu opcji 48 MP oczywiście otrzymamy dużo więcej szczegółów, ale za to nie będziemy mieli dostępu do HDR czy AI. W związku z tym zapewne najczęściej używanym aparatem będzie 12 MP lub szerokokątny 16 MP. W tym trybie też wykonałam najwięcej zdjęć i muszę przyznać, że radzi sobie bardzo dobrze zarówno w słoneczny dzień jak i w gorszych warunkach. Co więcej zdjęcia w nocy również bardzo mnie zaskoczyły – tryb nocny jest świetny. Warto tutaj zwrócić uwagę jeszcze na jedną kwestię, a mianowicie teleobiektyw. Mamy tutaj do czynienia z zoomem x2 i również w tym trybie zdjęcia wychodzą zadowalająco. Czasami tylko zdążało się, że smartfon zamiast użyć teleobiektywu użył cyfrowego zoomu z głównego aparatu (jest jaśniejszy) – szczególnie przy gorszym oświetleniu. I jeszcze jeden tryb na, który warto zwrócić uwagę – mowa o Makro. Mi 9 został wyposażony w oddzielny przycisk do wyboru tego trybu. Nie jest on tak imponujący jak w telefonach konkurencji, ale myślę, że to kwestia czasu i dobra droga rozwoju. A teraz czas na zdjęcia:
I na koniec jeszcze kilka filmów, które również wychodzą bardzo zadowalająco. Na minus mogę tutaj zaliczyć brak stabilizacji optycznej, ale na pewno spokojnie możemy nagrać filmiki podczas wakacji i odtworzyć je później rodzinie ?. Telefon pozwala na nagrywanie filmów w rozdzielczości:
- 4K@60fps
- 4K@30fps
- 1080p@960fps
- 1080p@240fps
- 1080p@120fps
- 1080p@60fps
- 1080p@30fps
- 720p@240fps
- 720p@120fps
- 720p@30fps
Kilka przykładów:
Zostaw komentarz