Wrażenia … bieg z Xiaomi Amazfit Bip -em

Pierwszym i najbardziej istotnym dla mnie pozytywnym wrażeniem był dostęp do informacji w trakcie treningu jak i po nim; prosty, intuicyjny  i lekki,  jednym słowem przyjemny.

Ale od początku …

Podczas biegu Amazfit Bip zapewnia szybki i niesamowicie sprawny i intuicyjny dostęp do informacji poprzez zmianę danych na ekranie dotykowym o przekątnej 1,28 cala, który pokryto szkłem ochronnym Gorilla Glass trzeciej generacji. Przedstawiając obrazowo to taki wielki kwadrat na środku, który służy do nawigacji po urządzeniu w czterech kierunkach i i przycisku na bocznej ściance.  Jest on jednak bardzo wrażliwy i musiałem uważać przy zakładaniu bluzy, aby go niechcący nie nacisnąć i nie wyłączyć sobie licznika podczas biegu. Poza główną informacją – sami decydujemy jakie informacje będą na pierwszym planie  (aktualna godzina, ilość kroków, średnie tempo, tętno, itd.). przez cały czas   wyświetlane są powiadomienia o połączeniach i wiadomościach (SMS’y i powiadomienia z Facebooka czy WhatsAppa) przychodzących na sparowanego smartfona, a także powiadomienia z aplikacji. Wyświetlacz to bardzo duży plus w urządzeniu Xiaomi podczas biegu, niesamowicie wyraźna czytelność danych bez zbędnego zwalniania tempa biegu w celu odczytania. Ponadto większość czasu można go używać bez konieczności korzystania z podświetlenia.

Ale nie tylko wygląd…

Zegarek Amazfit Bip to dla mnie zdecydowanie mega wygoda i świetny kompan do ćwiczeń, który dokładnie analizuje naszą kondycję. Kontrolujemy za jego pomocą spalone kalorie, sprawdzamy ile udało się nam zrobić kroków i w jakim czasie. Mało tego, czujnik PPG mierzy nasze tętno podczas ćwiczeń. Dzięki temu łatwiej dostosujemy optymalne tętno. Smartwatch umożliwia pomiar pulsu (według wskazań czujnika optycznego umieszczonego na spodzie urządzenia), a także analizę snu. Urządzenie wyposażono w moduł GPS i GLONASS wyprodukowany przez Sony, zapewniający dokładną lokalizację urządzenia. GPS – uważam, że to kolejna bardzo mocna strona – smartwatcha Xiaomi. Jeśli chodzi o dokładność nie mam zastrzeżeń. Nie miałem problemów z GPS nigdy nawet w górach , sygnał raz złapany nie tracił się, nie było przekłamań, bardzo bardzo na plus. Ponadto, Xiaomi Amazfit Bip oferuje użytkownikowi kompas, barometr (do pomiaru wysokości) oraz trzyosiowy akcelerometr. To nie wszystko. Podczas długotrwałej pracy przy biurku smartwatch zaproponuje nam przerwę i czas na krótki spacer. Doping i motywacja na każdym kroku :). Sprzęt spełnia przy tym normę IP68. Oznacza to, że jest odporny na kurz i zachlapanie, co przyda się podczas biegania lub jazdy na rowerze w deszczu. Niestety producent nie zaleca używania go na przykład na basenie – taki mały minusik

Tym, co zdecydowanie wyróżnia nowego smartwatcha na tle konkurencyjnych rozwiązań, jest bardzo długi czas pracy na baterii – nawet do 45 dni. Z kolei w stanie gotowości Xiaomi Amazfit Bip może działać aż cztery miesiące bez ładowania. Wybaczcie, ale miałem zegarek w testach tylko dwa tygodnie, więc nie mogę tego potwierdzić 🙂

DSCF4824

DSCF4824

Do wyświetlania szczegółowych danych treningowych i zmiany ustawień zegarka służy aplikacja Mi Fit, dostępna na urządzenia z systemem Android i iOS.  Amazfit Bip synchronizuje dane bezprzewodowo, wykorzystując technologię Bluetooth.