Od dzisiaj roaming znowu tańszy. Komisja Europejska po raz kolejny wymogła na operatorach obniżenie kosztów połączeń międzynarodowych w ramach Unii. Za półtora roku instytucja roamingu może w ogóle przestać istnieć, ale zmiany po wyborach w Brukseli i kontrowersje wynikające ze zniesienia opłat mogą opóźnić cały proces.
To już ósma obniżka kosztów roamingu od 2007 roku, kiedy Komisja Europejska zdecydowała się zająć tą sprawą.
– W tym roku obniżka będzie rzeczywiście bardzo widoczna, ponieważ za połączenia przychodzące będziemy płacić maksymalnie 25 groszy, za wychodzące – maksymalnie 97 groszy, za SMS-a – maksymalnie 31 groszy, a za transfer danych 1 megabajta – około złotówki – wylicza Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. – Mówię o cenach maksymalnych, ponieważ to są pułapy ustanowione rozporządzeniem, a zawsze przedsiębiorcy telekomunikacyjni mogą oferować jakieś dodatkowe promocje czy upusty.
Od chwili, gdy KE zaczęła działać w sprawie roamingu, koszty połączeń głosowych, SMS-ów i internetu zmalały już o ponad 80 proc. Teraz największa obniżka dotyczy internetu – koszty transmisji danych spadają o ponad połowę.
– Obniżki od lat wpływają bardzo dobrze na naszą chęć, jako użytkowników końcowych, do częstszego korzystania z usług telekomunikacyjnych, i to zarówno zwykłych połączeń głosowych, jak i przysyłania np. zdjęć z wakacji – tłumaczy prezes UKE. – Dzięki temu liczba osób korzystających z tych nowoczesnych, zaawansowanych usług telekomunikacyjnych z roku na rok wzrasta. To oczywiście przekłada się na przychody przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Pomimo tego, że opłaty spadają, to w związku ze wzrostem wolumenu ruchu, oni na tym też zarabiają.
Według raportu Komisji Europejskiej 40 proc. użytkowników telefonii komórkowej wciąż nie korzysta z internetu podczas pobytu za granicą, a jedna czwarta po prostu wyłącza wtedy telefon. Dlatego Komisja pracuje nad całkowitym zniesieniem roamingu. Taki ruch to – według Brukseli – nawet 300 milionów nowych klientów dla firm telekomunikacyjnych.
Parlament Europejski znosi opłaty roamingowe od 2015 r (wideo)
– W tej chwili rozporządzenie jest po pracach w Parlamencie Europejskim i teraz Komisja Europejska wspólnie z Radą, czyli ze wszystkimi państwami członkowskimi, pracuje nad swoją częścią, nad swoimi poprawkami do tego rozporządzenia – mówi prezes UKE agencji informacyjnej Newseria Biznes.
Rozporządzenie ma – według wstępnych planów – wejść w życie w grudniu 2015 roku.
– Czy tak będzie? To się okaże, bo prace są jeszcze niezakończone. Nie wiem, czy uda się to zrobić jeszcze w tym składzie Komisji Europejskiej, czy te prace zostaną przesunięte na jesień, w związku z ostatnimi wyborami do Parlamentu i zmianami, które na pewno nastąpią – mówi Gaj.
15 grudnia 2015r. pożegnanie z roamingiem w UE
Polska zapowiedziała, że poprze zniesienie roamingu, ale wiele krajów ma do tego zastrzeżenia, pytając, kto za to zapłaci. Teraz – jak argumentują przedstawiciele koncernów telekomunikacyjnych – z opłat roamingowych finansowane są inwestycje w infrastrukturę. Po zniesieniu roamingu te koszty będą pokrywane z połączeń lokalnych. Problemem są też różnice w kosztach w poszczególnych krajach, dlatego konieczne będzie wprowadzenie mechanizmu, który wyeliminuje możliwość zakupienia usługi w najtańszym kraju, a potem korzystanie z niej na co dzień w innym, gdzie koszty połączeń są dużo wyższe (np. w Niemczech).
Aktualizacja: Serwis Newseria usunął już z pliku wideo błędne wypowiedzi prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
źródło: Agencja Informacyjna Newseria
Kan
Matko! Naprawdę się nowa szeryf napracowała… I naprawdę ma się czym chwalić 😉
Pomyłka w tekście – zamienione ceny wychodzących z przychodzącymi rozmowami
„transfer danych 1 megabita” kto to pisał? 🙁
Magda Travel – główny tester roamingu 😉
Błędna stawka za sms-y, pomylone połączenia wychodzące z przychodzącymi. Kompromitacja osobista i urzędu, który reprezentuje. Myślami już/zawsze pewnie na egzotycznej wycieczce….
Hm… trochę to słabo wygląda, pani prezes nie trafiła z żadną cena właściwie w projekcie, w którym ma taaaakie zasługi. Wygląda to jakby nie miała pojęcia o czym mówi, a może i robi:-(
Poprawiłem wypowiedzi Pani Prezes. Przepraszam. Andrzej
@Kan Ja do Ciebie nic nie mam. Takie błędy skłoniły mnie tylko do obejrzenia filmu i się przeraziłem wypowiedzią, bo to nie jest przejęzyczenie ale raczej nieznajomość tematu, a to już zasmuca.
To na pewno laureatka kolejnej edycji projektu społecznego organizowanego przez UKE „Dziewczyny w Nowych Technologiach” 🙂
Mam wrażenie że za tą wypowiedź internet pożre P. Gaj! Jeśli osoba, zarabiająca dużo pieniędzy za to aby przynajmniej w stopniu średnim orientowała sie w temacie w jakim pracuje robi tak karygodne błędy w publicznej wypowiedzi to wstyd i hańba. To nie rozmowa nagrana w restauracji. Wstyd… po prostu wstyd.
Poczytaj sobie karierę pani Prezes a nie piszesz bzdury, że się nie zna. http://natemat.pl/108329,magdalena-gaj-kobieta-ktora-w-polsce-walczy-o-szybki-internet-stawia-na-wolnosc-i-zadowolenie-konsumentow