Aparat główny OmniVision OV12A10 umieszczony w Xiaomi Redmi 5 Plus ma rozdzielczość 12 megapikseli i zastosowano w nim przysłonę f/2.2, dzięki której, przynajmniej w teorii, powinniśmy uzyskać satysfakcjonujące nas zdjęcia. Jak jest w praktyce? Kamera, jak na smartfona robi niezłe zdjęcia, ale spodziewałem się ich lepszej szczegółowości. Smartfon dobrze radzi sobie z właściwym doborem parametrów podczas zdjęć świetle dziennym. Gorzej sprawa ma się z fotografiami wykonywanymi w pomieszczeniach. Fotki, zwłaszcza w słabym oświetleniu są zaszumione. Żeby jednak nie marudzić zbyt mocno, musimy przyznać, że do urlopowego zdjęcia, z wypady za miasto aparat Redmi 5 Plus nada się wystarczająco.
Aplikacja kamery oferuje nam sporo opcji konfiguracji i możliwości wpłynięcia, na jakość zdjęć – dzięki temu nie trzeba już szukać odpowiednich programów, wszystko jest już dostępne bezpośrednio ze smartfona.
Jakość fotografii możecie sami ocenić przeglądając przykładowe zdjęcia:
Podobnie wygląda kwestia nagrywania materiałów wideo w wysokiej rozdzielczości 3840 x 2160 px, i z prędkością 30 klatek na sekundę. Smartfon oferuje też tryb nagrywania w zwolnionym tempie, nagrywanie poklatkowe i funkcję upiększania. Filmy wyglądają naturalnie i z dużą ilością szczegółów.
Niezbędną do życia energię Xiaomi Redmi 5 Plus dostarcza akumulator o pojemności 4000 mAh. Producent podaje, że taka pojemność baterii powinna wystarczać na 17 dni w trybie standby. W naszych testach ogniwo radziło sobie bardzo dobrze z wykonywaniem codziennych zadań. W trakcie intensywnej pracy ze smartfonem akumulator rozładuje się po upływie 2 dni. W trybie bardzo umiarkowanym, taka pojemność pozwala na działanie smartfona nawet do 3 dni.
Ciekawym rozwiązaniem jest jednak tryb oszczędzania baterii, który ogranicza maksymalną wydajność procesora i pozwala przedłużyć czas pracy urządzenia o kolejne godziny a nawet dzień. Reasumując, bateria jest też bardzo mocnym argumentem do zakupu tego smartfona.
W tej cenie ciekawy smartfon. Ale motka G6 chyba lepsza?
Mam od połowy marca i polecam wszystkim. W cenie do 850 PLN nie znajdziemy nic lepszego, a tyle kosztuje na ten moment mocniejsza wersja 4/64GB w polskiej dystrybucji.
Byłby dobry gdyby nie kiepskie oprogramowanie Xiaomi. Telefon co jakiś czas się zacina jakby coś gdzieś wysyłał, nie można wtedy przez kilka sekund nic zrobić, menu nie do końca spolszczenie i wręcz idiotyczne nazwy niektórych funkcji. Dotyk też raz działa dobrze a raz się zatnie. Wykonanie telefonu dobre ale oprogramowanie sprawia że Xiaomi z 3gb Ramu i procesorem 2ghz, działa gorzej niż Samsung czy LG z o połowę słabszym parametrami.
Bzdury pleciesz. Żadnej zwiechy, wszystko śmiga.