90 tys. mandatów za rozmowy za kierownicą wystawili policjanci w 2013 r. W ubiegłym – już 120 tys. – informuje Rzeczpospolita.

Kierowców nie odstrasza 200 zł mandatu i 5 punktów karnych za to wykroczenie.

70 proc. kierowców twierdzi, że w ogóle w czasie jazdy nie wykonuje takich czynności. Tylko 15 proc. kierowców przyznaje się do tego, że prowadząc samochód, piszą e-maile lub SMS-y, a 30 proc. kierowców je czyta. Z policyjnych statystyk wynika jednak, że z roku na rok wzrasta liczba kierowców naruszających zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku (art. 45 ust. 2 pkt 1 prd).

W tym roku od stycznia do kwietnia za rozmowy przez telefon za kółkiem ukarano już blisko 45 tys. kierowców. To średnio miesięcznie ok. 11 tys. zł – o tysiąc więcej niż w ub. roku.

Policja szacuje, że rozmowy za kółkiem czterokrotnie zwiększają ryzyko wypadku. Nawet zwykła rozmowa przez telefon, także przez zestaw głośnomówiący, odciąga uwagę kierowcy od sytuacji na drodze. Statystyki policyjne pokazują, że często bywa powodem stłuczki, kolizji.

źródło: Rzeczpospolita

Kan