Minęło zaledwie kilka miesięcy od zaprezentowania przez firmę Corning szkła Gorilla 4 generacji, a firma już zwiastuje pojawienie się jeszcze wytrzymalszego produktu. Nowe szkło ma łączyć wytrzymałość na upadki znaną z Gorilla Glass 4 z odpornością na rysy na poziomie zbliżonym do szafiru.

Szafir jako materiał chroniący przed rysami, choć na razie rzadko stosowany, wzbudza powszechne zainteresowanie. Wszystko zaczęło się od Apple, które zamierzało użyć szafirowego szkła w iPhonie, jednak pomysł spalił na panewce z chwilą bankructwa firmy GT Advanced, odpowiedzialnej za jego produkcję. Ostatecznie szafir mamy zobaczyć w zegarku Apple Watch.
W opozycji do szkła wykonanego z jednego z najtwardszych minerałów na ziemi jest oczywiście firma Corning, producent powszechnie znanego i stosowanego Gorilla Glass. Corning docenia co prawda świetną ochronę przed zarysowaniami, jaką zapewnia szafir, ale jednocześnie krytykuje ten materiał za słabą odporność na upadki. Marketingowcy zakasali więc rękawy i kolejna generacja wytrzymałego szkła ma łączyć w sobie odporność na pękanie znaną z Gorilla Glass 4 oraz ochronę przed rysami zbliżoną do tej, jaką daje powłoka szafirowa.
Nowy produkt jest na razie znany pod nazwą Project Phire i ma trafić do pierwszych urządzeń w tym roku. Największy skuces firma odniosłaby, gdyby jej szkłem zainteresowało się samo Apple.
Źródło: The Verge
sSewix
Gratki dla The Verge i dla sewix-a za powtarzanie głupot….. GT Advanced upadło bo apple zrezygnował z szafiru na iphona po tym jak GT zaciągneło kredyty i przygotowało linie produkcyjną….. ale owszew obwińmy zabitą przez molocha firmę za to że iphony nie mają szafiru. Fakt jest taki że apple zarobił by dużo mniej montując szafir bo uzyskanie wyższej końcowej ceny nie było możliwe przy obecnych realiach na rynku…
Uzależnienie sukcesu Corning od Apple jest dla mnie dziwne chyba, że jest to typowy artykuł sponsorowany. Apple to typowa amer.-sy… spółka do zarabiania pieniędzy w jej urządzeniach niema nic za darmo, każde kliknięcie to wrzuć monetę. Wiem coś na ten temat bowiem , otrzymałem w prezencie taki gadżet – dalej bez komentarza…
„Marketingowcy zakasali więc rękawy i…” znowu popchnęli technologię do przodu. Markatingowcy – najwięksi dobrodzieje ludzkiej cywilizacji!
W raz z mężem postanowiliśmy iż w walentynki zostaniemy w domu, wypijemy po szklaneczce lepszego trunku i wystarczy. Bo chyba po 45 latach małżeństwa nie trzeba jakoś dodatkowo okazywać swoich uczuć
g_wniane zabawki. ani grosza więcej na to nie dam
za to szkło z gorilla glass 3 będzie w nowym myphonie infinity