Nie tak dawno temu, do naszej redakcji trafił najnowszy produkt ZyXEL Communications, bezprzewodowy, przenośny mini router NBG2105 – 150 Mbps. Sprzęt umożliwia stworzenie punktu hotspot i szyfrowane udostępnianie połączenia internetowego do wielu urządzeń z modułem Wi-Fi jednocześnie. Czy warto wydać na niego ok. 105 zł?
Zawartość opakowania:
- Bezprzewodowy mini router
- USB Uniwersalny zasilacz (EU, UK, US)
- Woreczek
- Kabel USB
- Skrócona instrukcja obsługi
- Karta gwarancyjna
- Płyta CD
Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego. Modem po wyjęciu z pudełka faktycznie zaskakuje – jest mały i lekki, z łatwością zmieści się w kieszeni. By nie pozostać gołosłownym – garść suchych faktów: NBG2105 waży 30 g i ma wymiary 77 x 43 x 16 mm, czyli jest mniejszy od paczki papierosów.
Urządzenie prezentuje się w czarnym z ciekawie zaprojektowanym nadrukiem oraz logo producenta, ma zaokrąglone delikatnie ranty. Warto dodać, że kompaktowy i stylowy design przypadnie do gustu zarówno klientom biznesowym, jak i użytkownikom podróżującym po świecie, którzy od mobilnego routera wymagają lekkiej wagi oraz łatwości w eksploatacji. Poręczne urządzenie, mieszczące się w dłoni, umożliwia użytkownikowi będącemu w podróży wygodny bezprzewodowy dostęp do Internetu, a wiadomo nie od dziś, że posiadanie własnej przenośnej sieci Wi-Fi to duża wygoda, a sprzęt ZyXEL-a właśnie coś takiego zapewnia. Dodatkowo na wyposażeniu znajdziemy adapter USB z wieloma różnymi zakończeniami wtyczki oraz kabel micro USB, dostosowując je do różnego rodzaju wtyczek zasilających w danym kraju. Ten zestaw rozwiązuje nam więc także problemy związane z ładowaniem urządzeń mobilnych.
Kolejne oględziny sprzętu sprawiają, ujawniają dwa gniazda, jedno to: WAN do podłączenia modemu. Drugie microUSB umieszczone po przeciwnej stronie służy do ładowania. Dodatkowo, bezprzewodowy mini router może również funkcjonować jako podręczny adapter USB na Ethernet dla urządzeń mobilnych. Z boku znajdziemy trzypoziomowy przełącznik trybu pracy Access Point Router/Client/WISP+UR. Za jego pomocą możemy łatwo dostosować urządzenia do naszych potrzeb. Router posiada również przełącznik do klonowania adresu MAC oraz przycisk WPS, zabezpieczający połączenia bezprzewodowe z wieloma innymi urządzeniami. Na spodniej części obudowy producent umieścił przycisk Reset.
Po włączeniu routerka do gniazdka elektrycznego zapalają się cztery niebieskie diody LED (Ethernet, WLan, WPS / Mac Clone i Power), informujące o trybie pracy.
Nawet jeśli ktoś mniej potrzebuje mobilnego rutera to warto go kupić choćby tylko ze względu na uniwersalną ładowarkę USB. Dla porównania adapter marki Skross jest droższy, jednak pozwala także ładować urządzenia podłączane do gniazdka np. nietypowe ładowarki czy golarki elektryczne.
Sprzęt ciekawy, ale kilka lat spóź
niony
Przecież to zabytek ;/ tekst reklamowy nic wiecej…
Zróbcie lepiej test routerków mi-fi czyli urządzeń do dzielenia internetu GSM/UMTS/LTE.
Telix takie też robi, przykładowo masz: [url]
https://www.telix.pl/artykul/recenzja-modemu-huawei-e589u-12-lte–juz-nie-taki-kieszonkowy-3,52916.html [/url] Inne kieszonkowe modemy także są reprezentowane.
Ładowarka przydatna, a sprzęt nawet w domu będzie przydatny. Tak nawiasem, to nie zabytek, bo dopiero od marca w Polsce