Niewiele produktów zasługuje na miano „przełomowy” w równym stopniu co Walkman TPS-L2. Pierwszy na rynku naprawdę przenośny odtwarzacz kaset magnetofonowych zapoczątkował nową erę słuchania muzyki w drodze.


TPS-L2 autentycznie zachwycał. Korzystanie z tego pierwszego modelu odtwarzacza Walkman było czystą przyjemnością: minimalistyczne wzornictwo, przyjemne w dotyku przyciski, charakterystyczne kliknięcie przy wciskaniu „Stop”… A do tego dwa wyjścia słuchawkowe, „prospołeczna funkcja w aspołecznym urządzeniu” — jak to podsumował serwis Minimally Minimal.


Produkt natychmiast odniósł ogromny sukces, a dystrybutorzy z trudem radzili sobie z popytem. W ciągu dziesięciu lat od premiery w 1979 r. sprzedaż przekroczyła 50 milionów sztuk.

Nazwa „Walkman” szybko stała się synonimem innowacyjności. Pojawił się WM-101 — pierwszy Walkman zasilany z akumulatorów — potem MZ-1 na płyty MiniDisc, charakterystyczny Discman D-E01, klasyczny sportowy Walkman WM-F5, a ostatnio niesamowity ZX2, umożliwiający odtwarzanie dźwięku o wysokiej rozdzielczości.


Wzornictwo odtwarzaczy Walkman wytrzymało próbę czasu. Dziś należy ono do klasyki wzornictwa nowoczesnej technologii, a przy okazji jest doskonałym świadectwem naszego japońskiego dziedzictwa kulturowego. W 1990 r., z okazji 10 lat obecności odtwarzaczy Walkman na rynku, BBC nakręciło film dokumentalny. W jednej z jego scen Stephen Bayley — autor książki „Sony Design”, („Wzornictwo Sony”) — trzyma w ręku jeden z pierwszych odtwarzaczy i mówi: „Coś tak precyzyjnego, tak małego i tak znakomicie wykonanego mogło powstać tylko w Japonii”.

Trwałe dziedzictwo


Przy takiej historii trudno się dziwić, że Walkman jest znany na całym świecie. Steve Jobs miał go przed oczami, kiedy projektował iPoda. Wcześniej, w 1986 r. hasło Walkman dodano do Oxford English Dictionary — najbardziej prestiżowego ze słowników języka angielskiego. W wielu książkach i na stronach internetowych można znaleźć wspomnienia fanów z rozrzewnieniem wspominających moment, w którym po raz pierwszy brali do rąk legendarny TPS-L2. Jego wpływ na świat techniki znalazł także odbicie w najprzeróżniejszych formach fan artu tworzonych we wszystkich zakątkach świata.



źródło: Blog Sony

Kan