Tizen, czyli mobilny system operacyjny rozwijany przez Samsunga i Intela, wciąż nie może rozwinąć skrzydeł. Najnowsze doniesienia mówią o tym, że rynek modelu Z, zaś sam system być może trafi na urządzenia ze średniej i niskiej półki.
Tizen zapowiadany był jako bezpośredni konkurent Androida i sposób Samsunga na uniezależnienie się od ekosystemu Google. Chodziło o to, aby produkować urządzenia z systemem Tizen, które będą konkurencyjne dla linii Galaxy S. Nowy system trafił w końcu na najnowsze smartwatche Samsunga, a nawet jako aktualizacja dla oryginalnego Galaxy Gear. Co jednak ze smartfonami?
W czerwcu ogłoszono wydanie Samsunga Z, czyli pierwszego smartfona z systemem Tizen mającego pojawić się w sprzedaży. Niestety, premiera tego urządzenia została przesunięta na czas nieokreślony, zaś ostatnie przecieki wskazują, że model ten może w ogóle nie trafić na rynek.
Samsung Z
Jeśli informacje na temat anulowania Samsunga Z oraz przeznaczenia Tizena dla tańszych słuchawek zostaną potwierdzone, sukces systemu może stanąć pod znakiem zapytania. Osoby kupujące tanie smartfony nie chcą wydawać pieniędzy na aplikacje, co skutkuje słabym zainteresowaniem deweloperów i brakiem rozwoju platformy.
Źródło: DigitalTrends
Zrobi taką samą zawrotną karierę jak Bada, czy MeeGo.
już lepszy byłby fork Androida, niż zupełnie nowy system. Samsung już próbował z linuksową Badą i mimo fajnych parametrów smartfonów z serii Wave (przynajmniej tych z literą S) nic nie wskórał. Próbowali nawet z mobilnym Linuksem LiMo (smartfony pod marką Vodafone V360), ale także bez efektu.
Do dzisiejszego dnia posiadam Wave2 na bada i nie narzekalem… Szkoda Tizena.
Ciekawe co z tanimi sluchcawkami na firefox os